Dwudniowe święto kolarstwa w Kielcach. „To wspaniała okazja do promocji”

W ciągu siedmiu dni kolarze pokonają ponad 1200 kilometrów. Wyścig rozpocznie się 30 lipca w Kielcach, zakończy 5 sierpnia w Krakowie.

– To kolarska Liga Mistrzów. Będziemy mogli  zobaczyć samych najlepszych. To duma, że wyścig startuje w naszym regionie. To wspaniała okazja do promocji Kielc i województwa świętokrzyskiego. Dla mnie to wyjątkowe zmagania. W Tour de Pologne startowałem kilka razy: jako reprezentant Polski i członek grup zawodowych. Miałem przyjemność wygrać. Nigdy nie było łatwo. Zawsze mile wracam do tamtych czasów. Tamte emocje wracają przy każdej edycji – wyjaśnia Zbigniew Piątek.

Cztery etapu powinny należeć do sprinterów, dwa dla górali, a kluczowa dla losów klasyfikacji generalnej może okazać się krótka, ale bardzo wymagająca jazda indywidualna na czas.

– Czesław Lang to wybitny kolarz. Układa wyścig tak, aby przyniósł dużo emocji. Możliwość wykazania się mają sprinterzy, ale również górale. W tej chwili mamy bardzo wyrównany poziom. Trudno wskazać wyraźnego faworyta. To szeroka grupa. O zwycięstwach decydują sekundy. To pokazała ostatnia edycja Tour de France. Trzeba walczyć o każdy metr, o każdą bonifikatę – tłumaczy były świetny kolarz.

Na liście startowej znajduje się kilka bardzo mocnych nazwisk. Polacy będą najmocniej kibicować Michałowi Kwiatkowskiemu, który wygrał wyścig w 2018 roku. W poprzedniej edycji zajął 3. miejsce. Teraz wraca po przerwie spowodowanej problemami zdrowotnymi. Jego Ineos Grenadiers przysłał do Polski mocny skład, w którym znaleźli się mistrz olimpijski z Tokio, triumfator Giro d’Italia 2019 – Ekwadorczyk Richard Carapaz, specjalista od tygodniowych wyścigów – Australijczyk Richie Porte oraz najlepszy młodzieżowiec poprzedniego Tour de Pologne – Brytyjczyk Ben Tulett.

– Michał zapisał się już w historii tego wyścigu. Będzie pretendentem do zwycięstwa. Ineos ma jeden z najlepszych składów na świecie. Mocna drużyna to gwarant sukcesów. Chciałoby się, aby to Polak był zwycięzcą. Czy Michał jest w najlepszej dyspozycji? To pokaże czas. Będziemy mu kibicować najlepiej jak możemy – przekonuje Zbigniew Piątek.

Podobnie jak w poprzednich latach w wyścigu World Tour będzie mogła pokazać się reprezentacja Polski. Jej trenerem jest mieszkający w Bielinach – Tomasz Brożyna, który wygrał Tour de Pologne w 1999 roku. W tym roku w zmaganiach weźmie udział jego syn – Piotr.

– Nasi najlepsi kolarze jeżdżą w  grupach zawodowych. Tutaj wielu chłopaków dopiero wchodzi na ten poziom. Teraz będą mogli podpatrzeć najlepiej. Na pewno nasza reprezentacja będzie bardzo widoczna, chłopaki będą zabierać się do ucieczek. Może spróbują rozegrać końcówkę któregoś z płaskich etapów. Dla wielu z nich to będzie szansa, aby pokazać się z jak najlepszej strony i być może wywalczyć kontrakt w jakiejś ekipie – kwituje wójt Piekoszowa.

Kolarskie emocje w Kielcach rozpoczną się już w piątkowe popołudnie. Na 18 zaplanowano prezentację wszystkich drużyn. Po niej odbędzie się pokaz akrobacji rowerowej w wykonaniu Krystiana Herby oraz koncert zespołu Terapia Cover Band.

Sobotni, blisko 219-kilometrowy etap z Kielc do Lublina ruszy o godz. 11.35. Start ostry nastąpi na ulicy Sandomierskiej. Następie peleton skręci w Przyborowskiego. Przez Domaszowice i Wolę Kopcową dojedzie do Masłowa, a potem przez Wilków do Świętej Katarzyny i Bodzentyna. Kolejnymi przystankami będą Nowa Słupia, Opatów i Ożarów. Ostatnią miejscowością Świętokrzyskiego, która przejadą kolarze będzie Maruszów.

PLAN TOUR DE POLOGNE W KIELCACH:

29 lipca, Rynek:

godz. 18-19:35 – prezentacja drużyn 79. Tour de Pologne

godz. 20-21 – pokazy i konkursy z udziałem Krystiana Herby

godz. 21-22 – Koncert zespołu Terapia Cover Band

30 lipca, Rynek

godz. 10:15 – potwierdzenie startu

godz. 11:35 – start honorowy

Sandomierska, 2,3 km od startu honorowego

godz. 11:40 – start ostry