SPORT
Dwa oblicza Korony i porażką z „Jagą”
Bardzo dobra pierwsza połowa i fatalna druga – tak w skrócie można opisać grę Korony Kielce z Jagiellonią Białystok. Choć podopieczni Tomasza Wilmana prowadzili do przerwy i nic nie wskazywało na to, że przegrają, to białostoczanie w zaledwie trzy minuty dwukrotnie pokonali Gostomskiego i z Kielc wywożą 3 punkty. Tym samym wracają na fotel lidera Lotto Ekstraklasy.
8 min: Palanca dokładnie zgrał przed pole karne, ale Kiełb minął się piłką.
15 min: Ponownie dobra akcja Korona. Tym razem to Kiełb
16 min: GOL! Perfekcyjne dośrodkowanie Pyłypczuka do Palanki, który uderza głową wprost w Kelemena. Ten jednak odbija piłkę przed siebie,a Hiszpan pakuje ją z najbliższej odległości do bramki.
28 min: Kallaste ogrywa dwóch zawodników Jagiellonii, podaje do Palanki, który odgrywa przed pole karne do Możdżenia, a ten mocnym strzałem uderza w poprzeczkę.
37 min: Pierwszy celny strzał przyjezdnych w wykonaniu Karola Mackiewicza, ale nie sprawił on żadnych problemów Gostomskiemu.
42 min: Przysnęli kieleccy obrońcy przy rzucie rożnych dla Jagiellonii. Idealną okazję miał Taras Romanchuk, ale piłka po jego strzale głową odbiła się od poprzeczki, spadła wprost na linię bramkową
45 min: Świderski uderza sprzed pola karnego, ale piłka odbiła się od jednego z obrońców Korony i wypadła na rzut rożny.
45-50 min: Od samego początku drugiej części gry Jagielonia starała się narzucić swoje tempo gry. Efektem tego było kilka niegroźnych strzałów.
63 min: Korona straciła inicjatywę i była bardzo bliska straty bramki. Kolejna dobra akcja Romanchuka, który wpadł w pole karne ograł Dejmka i zgrał do Góralskiego, jednak jego strzał doskonale wybronił Gostomski.
68 min: GOL! Kielczanie prosili się od dłuższego czasu o bramkę i ta w końcu wpadła. Świderski przerzucił piłkę nad kielecką obroną, a ta trafiła do niepilnowanego Frankowskiego, który pewnym strzałem pokonał Gostomskiego.
70 min: „Jaga” blisko objęcia prowadzenia. Strzelał po krótkim rogu Świderski, ale na posterunku Gostomski.
71 min: GOL! Rzut rożny z poprzedniej akcji. Idealna wrzutka do niepilnowanego Runje, który nie dał szans bramkarzowi Korony.
94 min: Ładny strzał z rzutu wolnego Vassiljeva, ale pewnie broni Gostomski. Moment później sędzia kończy spotkanie.
Korona Kielce – Jagiellonia Białystok 1:2 (1:0)
Korona: Gostomski – Rymaniak, Dejmek, Diaw, Kallaste, Kiełb, Możdżeń, Grzelak, Aankour (45' Cebula), Pyłypczuk (77' Marković), Palanca
Jagiellonia: Kelemen – Grzyb, Runje, Guti, Tomasik, Frankowski (91' Klimala), Góralski, Romanchuk, Vassiljev, Mackiewicz (56' Burliga), Świderski (80' Szymański)
Żółte kartki: Romanchuk (Jagiellonia)
Sędziował: Paweł Raczkowski
Widzów: 6799