SPORT
Dujszebajew: w głowie mamy już mecz z PSG
![Dujszebajew: w głowie mamy już mecz z PSG](/media/k2/items/cache/f76ed97aaf8830b8d2b18d5928b350a9_XL.jpg)
![Dujszebajew: w głowie mamy już mecz z PSG](/media/k2/items/cache/f76ed97aaf8830b8d2b18d5928b350a9_L.jpg)
- W głowie, chcąc nie chcąc, mamy już ćwierćfinałowy mecz Ligi Mistrzów z Paris Saint Germain. Dla nas bardzo ważne było zagrać dobre spotkanie, w pełni skoncentrowanym przez sześćdziesiąt minut. Udało się to zrealizować i jesteśmy z tego zadowoleni - powiedział po wysokim zwycięstwie w pierwszym pojedynku półfinału Pucharu Polski z Górnikiem Zabrze Tałant Dujszebajew, trener PGE VIVE.
Kielczanie w środę w Hali Legionów „Trójkolorowych” ograli 46:28. Taki wynik sprawia, że przyszłotygodniowy rewanż w Zabrzu będzie formalnością, a kielecka drużyna mentalnie może nastawiać się na swój trzynasty z rzędu finał tych rozgrywek.
- Już w pierwszej połowie ustawiliśmy sobie mecz. Obrona bardzo dobrze funkcjonowała, a to co przeszło to bronił „Kasa”. Im było ciężko, my z tego ciągnęliśmy kontry. Chłopaki, którzy zmieniali się do obrony w pierwszej części chyba trzy razy byli na parkiecie. Nasza gra nie pozwoliła, aby Zabrze w którymś momencie złapało wiatr w plecy i zagrało lepiej - tłumaczył obrotowy PGE VIVE, Mateusz Kus.
- Najważniejszy w tym meczu był rytm i trzymanie wysokiego poziomu. Po przerwie reprezentacyjnej szybko musimy go złapać. Oczywiście mogliśmy zgubić trzy-cztery piłki mniej, ale to jest normalne przy tak wysokim wyniku - przekonywał Tałant Dujszebajew.
Rewanż w Zabrzu odbędzie się we wtorek.
![Strzelił dwie piękne bramki w sparingu. Czy Jakub Konstantyn wywalczy miejsce w pierwszym składzie?](/media/k2/items/cache/8ed3049ebfb10b5b75de4b0ec2265668_L.jpg)
![Kuzera: Mam nadzieję, że Długosz wkrótce do nas dołączy](/media/k2/items/cache/dd644d0ef94efd58c8d672985cb1fb5a_L.jpg)
![Udany powrót do domu. Korona pewnie wygrywa z Ruchem](/media/k2/items/cache/5b0182170c34b3b516213cca1d116b23_L.jpg)
![Transfer dopięty. Korona wykupiła Dziekońskiego z Rakowa](/media/k2/items/cache/13afc8d017756feb4a1319f1bd8e54e7_L.jpg)
![Nie będzie powrotu. Marcin Cebula wybrał Śląsk Wrocław](/media/k2/items/cache/43f81418117c5f8a3dd9bbe35673e846_L.jpg)
![Euro Express: Kto będzie „czarnym koniem” turnieju? Anglia odpadnie już w 1/8?](/media/k2/items/cache/d77f80c9a450c4f836ee88309049aaf7_L.jpg)
![Arcytrudna grupa Industrii Kielce. Mistrzowie dwóch ostatnich edycji oraz wicemistrz Europy](/media/k2/items/cache/c854b36747977ca5d68d7f44798a48e5_L.jpg)
![Euro Express: Fenomenalni Gruzini. Czy Polakom brakowało luzu?](/media/k2/items/cache/905a0b659c6f721b7bf704056094c38f_L.jpg)
![Dotkliwa porażka w drugim sparingu](/media/k2/items/cache/58e43fdcea71604b6ffef63d675285db_L.jpg)