Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Dujszebajew: teraz będziemy więcej pracować nad obroną niż atakiem

wtorek, 30 lipca 2019 02:47 / Autor: Damian Wysocki
Dujszebajew: teraz będziemy więcej pracować nad obroną niż atakiem
Dujszebajew: teraz będziemy więcej pracować nad obroną niż atakiem
Damian Wysocki
Damian Wysocki

– Co roku mamy młodszy zespół, a to daje więcej możliwości do trenowania. Jest wielu nowych zawodników, a nasz cel to, zacząć grać jak najwcześniej na wysokim poziomie. Im wcześniej zaczniemy pracować nad taktyką, tym będzie lepiej dla nas –  mówi Tałant Dujszebajew, trener PGE VIVE, na starcie przygotowań do sezonu 2019/2020.

Latem w kieleckim klubie doszło do kolejnej małej rewolucji kadrowej. Z zespołu odeszło sześciu zawodników, w ich miejsce pojawiło się siedmiu nowych graczy.

– Wszyscy wyglądają super. To duża radość, kiedy nowi zawodnicy są bardzo zaangażowani i chcą pokazać, że potrafią grać na najwyższym poziomie. Teraz będziemy więcej pracować nad obroną niż atakiem – podkreślał kirgiski szkoleniowiec. Jeśli chodzi o ofensywę, to w niej najwięcej obowiązków do przejęcia będzie miał Igor Karacić.

– Nie potrzebuje na to zbyt dużo czasu, bo w Vardarze pracował z Raulem Gonzalezem i Roberto Garcia Parondo. To też hiszpańska szkoła – tłumaczył szkoleniowiec.

Na najbliższy sezon kadra PGE VIVE  liczy dziewiętnastu zawodników. Na razie z treningów z drużyną wyłączeni są leczący urazy: Mateusz Jachlewski, Tomasz Gębala i Daniel Dujszebajew. Najbliżej powrotu jest ostatni z nich.

– Dani ma duży deficyt mięśniowy w kontuzjowanej nodze. Jeśli nie będzie gotowy w stu procentach, to nie potrenuje. Być może za dwa, trzy tygodnie powróci do dobrej formy. Wszystko zależy od tego, jak ciężko będzie pracował z naszymi fizjoterapeutami – wyjaśniał trener mistrza Polski. – Jeśli chodzi o Mateusza, to nie musimy mówić jak bardzo ważny jest to zawodnik dla naszego zespołu, naszej szatni. Najwcześniej możemy liczyć na niego w listopadzie. Problemy zdrowotne są zawsze. Mamy nadzieję, że to dla niego ostatnia poważna kontuzja w karierze – uzupełniał Dujszebajew.   

Do czwartku, 8 sierpnia, mistrzowie Polski  będą trenować w Kielcach. Następnie wyjadą na kilkudniowy obóz do Arłamowa.

– Jestem z tego bardzo zadowolony. Chciałbym mieć tak zawsze. Chłopaki mogą na sto procent skupić się na przygotowaniach i ciężkiej pracy. Jest tylko piłka ręczna, praktycznie przez całą dobę. W Arłamowie są świetne warunki i to będzie przyjemność tam trenować. Po powrocie ze zgrupowania chcemy rozegrać jeszcze cztery, pięć sparingów. Pracujemy nad tym, aby dopiąć ostatnie szczegóły – zakończył Tałant Dujszebajew.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO