SPORT
Opole pokonało PGE Vive!
![Opole pokonało PGE Vive!](/media/k2/items/cache/d656ca9d8d53c70b658661706e34199e_XL.jpg)
![Opole pokonało PGE Vive!](/media/k2/items/cache/d656ca9d8d53c70b658661706e34199e_L.jpg)
Szczypiorniści PGE VIVE po ponad trzech latach znaleźli pogromcę na krajowym podwórku. Kielczanie w pierwszym meczu półfinału PGNiG Superligi sensacyjnie przegrali na wyjeździe z Gwardią Opole 31:32. – Tego wyniku nie odbieramy ani ze zdziwieniem, ani ze złością, to po prostu konsekwencja tego, że w niedzielę graliśmy finał Pucharu Polski. To tylko to – powiedział po końcowej syrenie Tałant Dujszebajew, trener PGE VIVE.
Kielczanie we wtorek od początku nie grali najlepiej, co skrzętnie wykorzystywali gospodarze. Wynik długo oscylował w granicach remisu. Gwardia zdobyła gola na wagę olbrzymiej niespodzianki na pięć sekund przed końcem, kiedy kontratak wykorzystał Karol Siwak.
– Wiedzieliśmy, że to będzie trudne spotkanie i - mówiąc kolokwialnie - jestem mega, mega, mega niezadowolony z tego wyniku. Popełniliśmy za dużo błędów w sytuacjach "sam na sam" z Adamem Malcherem i tyle – analizował kirgiski szkoleniowiec.
– Poza tym wszystko jest okej. Jestem bardzo zły na sędziów za to, że gdy Klimków sfaulował Blaża, najpierw nie chcieli przyznać mu kary, a potem dwie minuty dostał Mateusz Jachlewski. Ale nie ma co więcej o tym gadać. Ponad sto meczów wygraliśmy i kiedyś w końcu musiała przyjść porażka. Teraz spokojnie odpoczniemy, przygotujemy się do rewanżu w sobotę u nas w hali – wyjaśniał dalej Dujszebajew.
PGE VIVE po raz ostatni w polskiej lidze przegrało 13 marca 2016 roku, kiedy na wyjeździe w sezonie zasadniczym uległo Orlenowi Wiśle w Płocku 27:31. Od tego momentu kielczanie wygrali 104 kolejne mecze.
– Jesteśmy tylko jedną bramką w tyle, jeśli wygramy, to już nie będzie tej mega sensacji, szoku i tego wszystkiego, o czym teraz się mówi. Gdy wygraliśmy u siebie z Paryżem dziesięcioma bramkami mówiłem „spokojnie, jeszcze nie świętujcie i nie kupujcie biletów do Kolonii”. W Paryżu potem byliśmy jedną bramką za burtą, ale udało nam się i wtedy dopiero można było nastawiać się na Final 4. Moi zawodnicy to tylko ludzie, zmęczenie to normalna rzecz, nie jest łatwo rozegrać meczu z Gwardią Opole w tak krótkim czasie po spotkaniu z Płockiem. W środę drużyna ma wolny dzień, w czwartek i w piątek będziemy przygotowywać się na sobotę i wyjdziemy na parkiet w stu procentach gotowi – zakończył szkoleniowiec mistrzów Polski.
Sobotni rewanż w Hali Legionów rozpocznie się o godz. 18.00.
wypowiedzi: kielcehandball.pl
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)
![Kuzera zaskoczy składem? Strzeboński kandydatem do gry?](/media/k2/items/cache/72cd53593b69ae297ab31d2fdf69b57d_L.jpg)
![Industria Kielce poznała rozkład gier w drodze po odzyskanie mistrzostwa Polski](/media/k2/items/cache/3bb168c564c5c0491775ab7e1fb7df9c_L.jpg)