SPORT
Dujshebaev: Alexa nie będzie długo
W meczu pierwszej kolejki EHF Ligi Mistrzów, w którym Industria Kielce mierzyła się z RK Zagrzeb, kontuzji łydki nabawił się Alex Dujshebaev. Niestety dla wicemistrzów Polski złe przewidywania się potwierdziły.
Uraz wykluczył kapitana zespołu z kilku spotkań, a wstępne diagnozy przewidywały znacznie dłuższą pauzę. Niestety wyniki się potwierdziły. Z kontuzją mierzy się także jego rodak i zmiennik Jorge Maqueda, który nie będzie do dyspozycji na mecz z Barceloną.
– Alexa nie będzie długo. Nie chcę ryzykować. Później mamy dwa tygodnie przerwy w Lidze Mistrzów. Jorge będzie nam potrzebny w kolejnych siedmiu spotkaniach do końca roku. Oczywiście, możemy dać mu zastrzyk i kazać grać. Tylko to może przynieść kolejną kontuzję, a jest na potrzebny do grudnia – mówi trener Talant Dujshebaev.
Kapitan zespołu najprawdopodobniej będzie się kurował przez trzy miesiące. Z kolei jego rodak powinien być gotowy na starcie z Magdeburgiem.
Mecz z Barceloną odbędzie się w środę (25 września). Początek o godzinie 20:45.