SPORT
Dobry mecz Luki Cindricia. Planowe zwycięstwo Hiszpanii. Remis Serbii
Zawodnicy PGE VIVE rozpoczęli zmagania na mistrzostwach świata w Danii i Niemczech. Z bardzo dobrej strony pokazał się Luka Cindrić, który zdobył sześć bramek w wygranym przez jego Chorwację 31:27 meczu z Islandią.
Środkowy rozgrywający "żółto-biało-niebieskich" na parkiecie przebywał przez 41 minut. 26-latek zanotował 67-procentową skuteczność rzutów. Do swojego zapisu dołożył cztery asysty i stratę.
Zmagania w grupie B udanie rozpoczęła również Hiszpania, która bez najmniejszych problemów ograła Bahrajn 33:23. Na parkiecie hali w Monachium zaprezentowało się czterech zawodników mistrza Polski. Alex Dujszebajew zdobył 5 bramek (na 6 rzutów). Prawy rozgrywający podczas 18 minut gry zaliczył również asystę i przechwyt. Jego młodszy brat – Daniel na parkiecie spędził ponad półgodziny. 22-latek zaliczył 3 trafienia (5 prób) i asystę, w defensywie dołożył blok. W podobnym wymiarze czasowym wystąpił Angel Fernandez Perez. Lewoskrzydłowy w ataku wykorzystał swoje dwie okazje, został również ukarany dwuminutowym wykluczeniem. Przez nieco ponad 7. minut na boisku przebywał Julen Aginagalde, który zaliczył zerowy zapis.
Serbia Władimira Cupary zmagania rozpoczęła od remisu 30:30 z Rosją. Bramkarz PGE VIVE bronił całą drugą połowę, zatrzymując 4 z 19 rzutów, co dało mu 21-procentową skuteczność.
W sobotę na duńsko-niemieckim mundialu zaprezentuje się tylko Władimir Cupara. O 20.30 jego kadra zmierzy się z Francją. W niedzielę Chorwacja zagra z Japonią (godz. 16.30), natomiast Hiszpania z Islandią (godz. 19.00).