SPORT
Bertus Servaas w Płocku przeprosił Krzysztofa Kisiela
Do niecodziennego spotkania doszło w środę po południu w Płocku. W siedzibie Orlen Wisły pojawił się bowiem prezes Vive Kielce - Bertus Servaas, który przeprosił drugiego trenera „Nafciarzy” Krzysztofa Kisiela za swoje zachowanie po spotkaniu 14. kolejki poprzedniego sezonu PGNiG Superligi.
Przypomnimy, po zakończeniu hitowego meczu między odwiecznymi rywalami przy stoliku sędziowskim doszło do sporych przepychanek, w których udział brali przedstawiciele obu zespołów. Na parkiecie, w sportowej walce lepsi okazali się kielczanie, którzy wygrali 26:23, dzięki czemu stali się samodzielnym liderem PGNiG Superligi.
Po meczu Komisarz Ligi - Piotr Łebek nałożył kilka kar. Najdotkliwszą za wybitne niesportowe zachowanie i naruszenie nietykalności osobistej Krzysztofa Kisiela ukarany został Bertus Servaas. Sternik kieleckiej drużyny musiał zapłacić pięć tysięcy złotych kary oraz przeprosić drugiego trenera „Nafciarzy”.
Do nich doszło w środę w gabinecie prezesa Wisły - Adama Wiśniewskiego, kilka dni przed startem nowych rozgrywek. - Dwa największy kluby w Polsce dały najlepszy wzór dla innych jak należy się zachowywać - mówi w rozmowie z portalem handballnews.pl Piotr Łebek, Komisarz Ligi.
Bertus Servass drugiemu trenerowi Orlen Wisły wręczył butelkę szampana, po czym panowie podali sobie dłonie w geście zgody.
wypowiedź: handballnews.pl