SPORT
Transfer gwiazdy o krok? Na ogłoszenia nazwiska jeszcze poczekamy
Bardzo możliwe, że w przyszłym tygodniu dowiemy się, czy zapowiadany głośny transfer Łomży Vive Kielce dojdzie do skutku. – Jak przebiegły rozmowy? Super! – powiedział nam Bertus Servaas, prezes kieleckiego klubu.
Jak już pisaliśmy chodzi o zawodnika światowego formatu, który chce opuścić swój klub, z którym jest związany dłuższym kontraktem. Jego nazwisko jest utrzymywane w ścisłej tajemnicy.
– Nie dostałem nawet zgody na żarty na Twitterze – powiedział nam jakiś czas temu prezes Łomży Vive.
Strony odbyły już trzy rozmowy. Zawodnik otrzymał propozycję kontraktu. Ostateczną decyzję ma podjąć w przyszłym tygodniu. Kielecki klub chciałby, aby dołączył do drużyny już od nowego sezonu. Aby do tego doszło, trzeba będzie osiągnąć porozumienie z jego obecnym pracodawcą.
– To super gracz. Cieszymy się, że chce do nas dołączyć. Na transfer musi złożyć się kilka czynników. Mamy jednak swoje możliwości finansowe, nie możemy tego przekroczyć. Jego drużyna na pewno będzie o niego walczyć. Myślę, że prędzej dogadamy się z zawodnikiem, niż z jego klubem – tłumaczył nam Bertus Servaas.
Jak udało nam się ustalić, w przyszłym tygodniu prezes Łomży Vive poinformuje tylko, czy zawodnik zgodził się na warunki kontraktu. Nazwisko dalej będzie owiane tajemnicą. Jako pierwszy o wszystkim ma dowiedzieć się jego obecny klub.