SPORT
Arweladze też poszedł w odstawkę. Bartoszek tłumaczy ostatnie decyzje
Nie tylko Ivana Marqueza i Rodrigo Zalazara zabrakło na liście zawodników, którzy zostali poddani izolacji sportowej w Koronie Kielce. "Żółto-czerwony" klub nie uwzględnił na niej Wato Arweladze. Obowiązujący do końca czerwca kontrakt krnąbrnego Gruzina na razie nie został rozwiązany, ale przygoda pomocnika w stolicy regionu definitywnie dobiegła końca.
Jakiś czas temu ekstraklasowe kluby musiały przygotować listę pięćdziesięciu osób, które zostały poddane dwutygodniowej izolacji, a tę zakończą testy na obecność koronawirusa. W Koronie znalazło się na niej również kilku zawodników drużyny rezerw.
– Pierwotnie Zalazar i Marquez byli uwzględnieni w tej grupie, ale nie poddali się izolacji. Mieli wyznaczane trzy terminy powrotu, żadnego nie wykorzystali. Przez to zostali usunięci – wyjaśnia Maciej Bartoszek, trener Korony Kielce.
– Wiadomo, że chciałbym mieć wszystkich do dyspozycji. Musimy się jednak trzymać pewnych standardów. Musi być jakaś sprawiedliwość. Z Marquezem i Zalazarem mieliśmy utrudniony kontakt, nie mogliśmy wyegzekwować pewnych rzeczy – tłumaczy szkoleniowiec "żółto-czerwonego" klubu, który poinformował, że na liście zabrakło również Wato Arweladze.
W Koronie ciągle nierozstrzygniętą kwestią pozostaje obniżka kontraktów. Na tę pięćdziesięcioprocentową przystała polska część szatni oraz kilku zawodników z zagranicy. W ostatnim tygodniu to grono powiększyło się o kilka nazwisk. Z niezdecydowanymi piłkarzami ciągle toczone są negocjacje. Z niektórymi z nich kielecki klub rozmawia również o przedłużeniu umów wygasających 30 czerwca.
– Mam nadzieję, że zawodnicy do końca będą sumiennie wypełniać swoje kontrakty. Z kilkoma rozmawiamy również o ich przedłużeniu. Jestem do tego pozytywnie nastawiony. Ostatnio włączyłem się w te rozmowy. Sytuacja jest dynamiczna, jeszcze inaczej wyglądała kilka dni temu. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu zamkniemy ten temat definitywnie Wszystko jest płynne. Inaczej wyglądało to kilka dni temu. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu zamkniemy ten temat definitywnie – przekonuje Maciej Bartoszek.
Korona w poniedziałek rozpocznie realizacje drugiego etapu powrotu PKO Ekstraklasy.
– W poniedziałek robimy testy. We wtorek rano powinniśmy dostać wyniki. Jeśli wszystko będzie dobrze, to we wtorek po południu wyjdziemy na pierwszy trening w sześcioosobowych grupach. Będziemy ćwiczyć do soboty. W następnym tygodniu - od poniedziałku do piątku – kwituje szkoleniowiec kieleckiego klubu.