SPORT
Ambitna walka polskich szczypiornistów z mistrzami Europy
Pięciu zawodników PGE VIVE Kielce oglądaliśmy w meczu Hiszpanii z Polską, który został rozegrany w ramach 45. Memoriału Domingo Barcenasa w Torrelavedze. Mistrzowie Europy wygrali 35:31.
Podopieczni Patryka Rombla zaliczyli solidny występ z drużyną ze ścisłego światowego topu. Przez pierwsze dziesięć minut minimalnie prowadzili. Później inicjatywę przejęli gospodarze, którzy uzyskali kilkubramkową przewagę. "Biało-czerwoni" jeszcze przed zejściem do szatni zdołali zmniejszyć dystans - do przerwy przegrywali 13:15. Po zmianie stron zawodnicy Jordiego Ribery zaliczyli kilka trafień z rzędu, co pozwoliło im na kontrolowanie rywalizacji. Polacy do końca ambitnie walczyli o zmniejszenie rozmiarów porażki.
Na parkiecie hali w Torrelavedze zobaczyliśmy pięciu zawodników PGE VIVE. W polskiej ekipie niemal cały mecz na ławce rezerwowych przesiedział Arkadiusz Moryto, który zaliczył 60. minut we wcześniejszym spotkaniu z Rosją. W sobotę na prawym skrzydle grał Krystian Bondzior. Zawodnik mistrza Polski wszedł tylko na dwa karne: na gola zamienił jednego z nich. Na ostatnie 13. minut w bramce pojawił się Mateusz Kornecki, który obronił trzy rzuty (27 proc. skuteczności). Wcześniej swoje szanse dostali Adam Morawski i Łukasz Zakreta.
W zespole Hiszpanii zagrali Alex i Daniel (gol) Dujszebajewowie oraz Angel Fernandez Perez (3 bramki). Całe spotkanie na ławce przesiedział oszczędzany Julen Aginagalde. Doświadczony obrotowy doznał lekkiego urazu kolana w piątkowej rywalizacji z Portugalią. Jego występ na Euro nie jest jednak zagrożony.
W niedzielę, w ostatnim meczu na turnieju w Hiszpanii, Polacy zagrają z Portugalią. To spotkanie rozpocznie się o godz. 11.