Aginagalde będzie grał do „czterdziestki”

Wybitny obrotowy wrócił do swojego rodzinnego miasta przed rokiem, kiedy zakończył siedmioletnią przygodę z kieleckim klubem. W sezonie 2020/21 rozegrał 40 spotkań w różnych rozgrywkach, w których rzucił 100 bramek. Obecnie przebywa w Tokio, gdzie w sobotę z reprezentacją Hiszpanii rozpocznie zmagania w turnieju olimpijskim.

Julen Aginagalde grał w Vive od 2013 roku. Zdobył siedem mistrzostw i sześć krajowych pucharów. Do tego dołożył dwa medale Ligi Mistrzów, w tym ten najcenniejszy w 2016 roku. To właśnie on zdobył ostatnią bramkę w konkursie rzutów karnych w pamiętnym meczu z Veszprem.

Przez pandemię koronawirusa nie mógł pożegnać się z kibicami na parkiecie. Dzień przed jego wylotem do Hiszpanii, kibice zorganizowali specjalną akcję. Tłumnie zebrali się pod jego blokiem, aby podziękować mu za występy "żółto-biało-niebieskich" barwach. Przy dźwiękach "Wehikułu Czasu" Dżemu, polskiego zespołu, który szczególnie przypadł do gustu sympatycznemu Baskowi, uczynili to w mistrzowskim stylu.

Julen Aginagalde w grudniu przyszłego roku skończy 40 lat.