6 goli i szalone 45 minut w Kielcach!

Pierwsze 20 minut poniedziałkowego spotkania nie zapowiadało takich emocji. Obie jedenastki zaczęły spokojnie, a mecz przypominał bardziej piłkarskie szachy. Wielką strzelaninę rozpoczął w 24. Michal Siplak pięknym strzałem z główki po rzucie rożnym. Na odpowiedź Korony nie trzeba było długo czekać. 6 minut później w polu karnym dostał piłkę Bartosz Rymianiak, który zachował się jak rasowy napastnik. Obrońca minął dwóch zawodników z Krakowa i idealnie uderzył nie do obrony. Nie minęła chwila, a w 35. minucie kielczanie objęli prowadzenie za sprawą Ivana Jukicia, któremu czystą pozycję do strzału wypracował Maciej Górski.

Radość z korzystnego wyniku trwała dokładnie 6 minut, bo w 41. minucie Ken Kallaste sfaulował w polu karnym Piątka. Ten pewnie wykorzystał jedenastkę i znów mieliśmy remis. Ostatnie słowo pierwszej połowy należało jednak do Korony. W 43. minucie sędzia Jakubik znów musiał wskazać na wapno, bo tym razem ręką zagrał Helik. Do rzutu karnego podszedł Aankour i ponownie wyprowadził zespół z Kielc na prowadzenie. W drugiej części gry kielczanie bardzo szybko ustalili wynik spotkania i nie dali się rozpędzić podopiecznym Michała Probierza. Kapitalnym przyjęciem i strzałem popisał się Marcin Cebula.

Korona Kielce - Cracovia Kraków 4:2 (3:2)

Bramki: 30' Rymaniak, 35' Jukić, 44' Aankour (k), 48' Cebula - 24' Siplak, 41' Piątek (k)

Korona Kielce: Zlatan Alomerović - Bartosz Rymaniak, Shawn Barry, Adnan Kovacević, Ken Kallaste - Ivan Jukić (77' Fabian Burdenski), Jakub Żubrowski, Mateusz Możdżeń, Nabil Aankour (70' Goran Cvijanović), Marcin Cebula (58' Łukasz Kosakiewicz) - Maciej Górski.

Cracovia: Adam Wilk - Jakub Wójcicki (69' Deleu), Michał Helik, Michal Siplak - Sergei Zenjov (63' Adam Deja), Miroslav Covilo, Szymon Drewniak, Kamil Pestka - Hubert Adamczyk (50' Mateusz Szczepaniak), Jaroslav Mihalik, Krzysztof Piątek.

Żółte kartki: Nabil Aankour (Korona) oraz Krzysztof Piątek, Kamil Pestka (Cracovia).

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce).

Widzów: 8270.