Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

180 sekund i dwa wielkie błędy. Korona z trzecią domową porażką

niedziela, 11 października 2020 14:42 / Autor: Damian Wysocki
180 sekund i dwa wielkie błędy. Korona z trzecią domową porażką
fot. Grzegorz Ksel
180 sekund i dwa wielkie błędy. Korona z trzecią domową porażką
fot. Grzegorz Ksel
Damian Wysocki
Damian Wysocki

W meczu 8. kolejki Fortuna 1. Ligi, Korona Kielce przegrała na swoim stadionie z Odrą Opole 0:2. Goście spotkanie zamknęli na początku drugiej połowy. W 50. minucie gola zdobył Konrad Nowak, a 180 sekund później samobójcze trafienie zanotował Przemysław Szarek. Dla Korony to trzecia porażka z rzędu na Suzuki Arenie.

Trener Maciej Bartoszek był zmuszony do przeprowadzenia jednej zmiany w wyjściowym składzie. Przebywającego na zgrupowaniu kadry do lat 17 Iwo Kaczmarskiego zastąpił Mateusz Cetnarski. Goście przyjechali osłabieni brakiem kontuzjowanego Dawida Korta.

Spotkanie mogło idealnie rozpocząć się dla Odry. W 9. minucie po wrzutce z prawej strony groźnie z główki strzelał Krzysztof Janus, ale świetną paradą popisał się Marek Kozioł. Kilka chwil później bramkarz Korony znowu wystąpił w roli głównej, kiedy zatrzymał strzał Piotra Żemły.

W kolejnych fragmentach Odra częściej utrzymywała się przy piłce, ale gospodarze zdążyli odpowiedzieć dwoma groźnymi akcjami. W 20. minucie po dośrodkowaniu Pawła Łysiaka przed szansą stanął Przemysław Szarek, jednak uderzył nad poprzeczką. Kilka chwil później Łasiak zanotował ładną wymianę z Emile Thiakane. Senegalczyk oddał mocny strzał, ale obok słupka.

Odra zaliczyła kapitalny początek drugiej części. W 50. minucie wynik otworzył Konrad Nowak, który z zimną krwią wykorzystał gapiostwo Marcela Gąsiora. Opolanie poszli za ciosem i 180 sekund później podwyższyli prowadzenie. Krzysztof Janus wstrzelił piłkę wzdłuż linii, a niefortunnie piłkę do własnej bramki skierował Przemysław Szarek.

Do końca spotkania "żółto-czerwoni" utrzymywali się częściej przy piłce, ale nie byli w stanie sforsować dobrze zorganizowanej defensywy gości. Bliscy gola kontaktowego byli w 85. minucie, kiedy Emile Thiakane popisał się pięknym strzałem z dystansu, ale piłka zatrzymała się na poprzeczce.

Korona w przyszłą niedzielę na wyjeździe zmierzy się z liderem rozgrywek – Łódzkim Klubem Sportowym. 

Korona Kielce – Odra Opole 0:2 (0:0)

Bramki: Nowak 50', Szarek 53' - sam

Korona: Kozioł – Podgórski, Tzimopoulos, Szarek, Kordas – Kiełb (86’ Sowiński), Gąsior (86’ Basiuk), Cetnarski (56’ Firlej), Petrović (86’ Prętnik), Łysiak (69’ Długosz) – Thiakane

Odra: Rosa – Tabiś, Kamiński, Żemło, Matuszewski - Trojak, Mikinic (59’ Gancarczyk), Bonecki (89’ Wróbel), Nowak, Janus (89’ Winiarczyk) – Piech (71’ Czapliński)

Żółte kartki: Tzimopoulos, Petrović – Trojak, Matuszewski

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO