REGION
Zbliża się Weekend Cudów. Ponad 60 rodzin w regionie wciąż czeka na pomoc
Tegoroczna edycja Szlachetnej Paczki kończy się już w najbliższy piątek. Niestety, może się okazać, że tym razem nie wszystkie rodziny znajdą swoich darczyńców. Na wsparcie wciąż czeka ponad 1600 osób z całej Polski, z czego aż 62 mieszkają na terenie województwa świętokrzyskiego.
Są samotni, chorzy, niepełnosprawni, biedni, dotknięci przez los, ale wciąż mają nadzieję, że i dla nich wkrótce zaświeci słońce. Mowa oczywiście o rodzinach zakwalifikowanych do tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki.
W województwie świętokrzyskim trzy czwarte z nich na pewno otrzyma pomoc. Na wsparcie wciąż czekają jednak dziesiątki osób – 62 w regionie, dziesięć w powiecie kieleckim i Kielcach. Nie pozwólmy, by kolejny rok walczyli z zimnem i głodem…
Darczyńcą może zostać każdy. Wystarczy wejść na stronę internetową Szlachetnej Paczki, wybrać lokalizację, a następnie rodzinę, której chce się pomóc i skompletować potrzebne rzeczy. Te nie muszą być nowe, ważne jednak, by były sprawne i czyste.
Na wsparcie wciąż czeka Pani Bożena
„Pani Bożena na co dzień żyje sama w niewielkim domu. Rok temu zmarł mąż kobiety. Jeszcze za jego życia małżonkowie zaciągnęli kredyt na remont domu, ponieważ był on już w bardzo złym stanie. Pani Bożena, aby dostać się na zakupy musi prosić o pomoc córkę. Kobieta choruje na nadciśnienie, nerwicę oraz chorobę stawów, przez co często poruszanie się jest dużym wysiłkiem i sprawia ból. Jedyny przychód pani Bożeny to emerytura w wysokości 1066 zł. Po odliczeniu kosztów utrzymania domu oraz zakupie niezbędnych leków, co pochłania 732 zł, kobiecie zostaje jedynie 334 zł. Od tej kwoty należy jeszcze odjąć ratę kredytu w wysokości 260 zł”, czytamy na stronie.
Pani Bożena ma 65 lat i potrzebuje przede wszystkim drzwi wejściowych 80 cm, żywności i środków czystości.
Pan Kazimierz również nie ma jeszcze darczyńcy
„Pan Kazimierz wcześniej podejmował się różnych prac, nigdy na nic mu nie brakowało i nigdy nie narzekał. Od kilku lat jednak podupadł na zdrowiu, jest on niedosłyszący, doskwierają mu również problemy z żylakami. Od długiego czasu stara się o podwyższenie emerytury, ponieważ w jego poprzednim miejscu zatrudnienia, które upadło zaginęły dokumenty potwierdzające jego pracę. Warunki mieszkalne pana Kazimierza również nie są najlepsze, jednak brakuje mu funduszy i siły na jego remont. Na ten moment jego jedynym źródłem utrzymania jest zasiłek i niska emerytura, łącznie 860 zł. Po odliczeniu wydatków związanych z lekami i utrzymaniem - czyli 530 zł, panu Kazimierzowi zostaje 330 zł miesięcznie”.
Pan Kazimierz ma 66 lat i potrzebuje przede wszystkim żywności trwałej, środków czystości i odkurzacza.
Pan Stanisław z rodziną także potrzebują wsparcia
„Pan Stanisław mieszka wraz z żoną Marią i jej bratem Wacławem w wynajmowanym domu. Na 3 osoby mają do dyspozycji 2 pomieszczenia, z związku z czym pan Wacław śpi w kuchni. Pan Wacław jest osobą niepełnosprawną od urodzenia - cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. Posiada II stopień niepełnosprawności. Rodzina utrzymuje się z niewielkiej emerytury pana Stanisława i renty rodzinnej pana Wacława. Łączne przychody rodziny wynoszą 2700 zł miesięcznie, jednak po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania, leków i spłacanej raty kredytu (razem 1093 zł), dochód na 1 osobę wynosi 536 zł miesięcznie. Rodzinie nie wystarcza pieniędzy na najpilniejsze potrzeby. W ubiegłym roku musieli wziąć kredyt żeby sfinansować wizyty u lekarza i leczenie”.
Rodzina potrzebuje przede wszystkim żywności, środków czystości i szafy.
Ostatnia deska ratunku, szansa na lepsze jutro i motywacja do walki – tym właśnie jest dla nich wsparcie Szlachetnej Paczki.