REGION
Zbiórka na rzecz Tadeusza Mazura trwa. Brakuje jeszcze ośmiu tysięcy
Tadeusz Mazur z Ostrowca Świętokrzyskiego od 30 lat porusza się na wózku inwalidzkim. By móc spełniać swoje marzenia, mężczyzna zbiera na rower ręczny. Niecały miesiąc temu pisaliśmy o rowerowym wyczynie, którego dokonał świętokrzyski policjant, by wspomóc zbiórkę kolegi. Jego wyprawa skończyła się sukcesem - zrzutka pana Tadeusza jeszcze nie.
Tadeusz Mazur był młodym tatą, gdy tragiczny wypadek w pracy zmienił jego życie. Od tej pory, mężczyzna porusza się na wózku inwalidzkim. Sport wciąż jest jego ogromną pasją, pomagającą zachować hart ducha i wolę do dalszej walki.
- Prawie miesiąc temu zakończyła się moja rowerowa podróż z Gdańska do Zakopanego, która miała na celu rozpropagowanie zbiórki Tadeusza. On jest ambitnym sportowcem, wyrusza na dalekie dystanse, co zdecydowanie ułatwiłby mu rower ręczny. Proszę, by każdy kto chce i ma taką możliwość wspomógł zbiórkę, zostało jeszcze około ośmiu tysięcy. Razem z Tadeuszem postanowiliśmy, że gdy będzie miał już odpowiedni sprzęt, razem wyruszymy na rowerach do Zakopanego – zapowiada aspirant Artur Majchrzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, znajomy Tadeusza Mazura.
Do tego, by pan Tadeusz mógł podjąć to ambitne wyzwanie, brakuje niewiele. Do celu pozostało nieco ponad osiem tysięcy złotych. Zbiórkę można wesprzeć pod linkiem: https://www.siepomaga.pl/tadeusz-mazur?fbclid=IwAR0BgqrbzIzlwjMh3_66uoBnlG_gYSG2FU0CeGbUwElDW2ZxdhCST3Zi2IA