REGION
Zamrożona inwestycja. Czy zbiornik „Wierna Rzeka” w końcu powstanie?
Był planowany od 2008 roku, jednak do tej pory inwestycja nie weszła nawet w fazę początkową. Czy długo oczekiwana budowa zbiornika „Wierna Rzeka” w końcu doczeka się realizacji? – Mam nadzieję, że po uregulowaniu stanu prawnego gruntów przedsięwzięcie ruszy z miejsca – mówi członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Mariusz Gosek.
Zbiornik miałby powstać na 72 hektarach położonych na terenie trzech gmin: Łopuszno, Strawczyn i Piekoszów. Jego celem jest przeciwdziałanie skutkom suszy i wzmocnienie zasobów wód powierzchniowych, który - zdaniem specjalistów - nie jest na odpowiednim poziomie. W 2014 Sejmik Województwa Świętokrzyskiego podjął specjalną uchwałę dotyczącą budowy obiektu.
Od tamtego czasu nie działo się w tej sprawie zbyt wiele. Wczoraj w Urzędzie Marszałkowskim doszło do spotkania przedstawicieli wymienionych samorządów z członkami Zarządu Województwa: Markiem Jońcą i Mariuszem Goskiem oraz reprezentantami Wód Polskich i powiatu kieleckiego. W jego trakcie ustalono listę zadań do zrealizowania.
– Chcemy uregulować prawo własności tych gruntów. To największy dziś problem, dlatego takie decyzje zostały podjęte. Dobrą wolę wyrazili samorządowcy i mam nadzieję, że szybko się z tym uporamy. Grunty muszą być scalone i wrócić do Skarbu Państwa. Ustaliliśmy lidera projektu, którym będzie samorząd województwa. W takim zespole będziemy się jeszcze spotykali i starali wypracować odpowiednie rozwiązania – informuje Mariusz Gosek. Nieruchomości są w części własnością gmin i powiatu kieleckiego. Województwo świętokrzyskie jest właścicielem jedynie gruntów o powierzchni nieco ponad ośmiu hektarów.
Wartość całego przedsięwzięcia to około 20 milionów złotych. Miałoby ono być zrealizowane w ciągu sześciu lat.