REGION
Zalane pola i zniszczone domy. Wisła groźnie wezbrała
Ewakuacje, podtopienia, uszkodzenia domów i dróg – to efekt złej sytuacji pogodowej w województwie świętokrzyskim. Najgorzej jest w powiatach buskim, kazimierskim i staszowskim.
W powiecie buskim w najtrudniejszej sytuacji są gminy: Pacanów, Solec-Zdrój i Tuczępy. – Powołaliśmy zespół zarządzania kryzysowego. W gminach także zostały powołane specjalne zespoły. Najgorzej jest w Biechowie, Ludwinowie i Wełninie. Tam nastąpiły spore podtopienia. Ewakuowaliśmy mieszkańców. W Ludwinowie i Wełninie ludzie nie zgodzili się na ewakuację. Łodziami dostarczamy im wodę pitną i artykuły spożywczo-przemysłowe – mówi starosta Jerzy Kolarz. Dzisiaj rano w Ludwinowie doszło do podtopienia jednego z zakładów produkcyjnych, w Nowym Korczynie uszkodzona została droga powiatowa.
– Na terenie powiatu zalana jest ogromna ilość gruntu, może nawet od 4 do 5 tysięcy hektarów. Obawiamy się zmian na Wiśle – dodaje Jerzy Kolarz.
Niestety, w najbliższym czasie ma wzrosnąć poziom wody na tej rzece. – Spodziewamy się, że w sobotę i w niedzielę nastąpią przekroczenia stanów alarmowych, w niektórych miejscach nawet znaczne – tłumaczy Kazimierz Kasprzyk, dyżurny Centrum Zarządzania Kryzysowego w Kielcach.
Stan pogotowia przeciwpowodziowego wprowadzony jest obecnie w gminach: Pacanów, Tuczępy, Solec-Zdrój, Połaniec, Opatowie i Bejsce oraz w powiecie buskim.