REGION
Wandale niszczyli samochody na parkingu. Wydmuchali po dwa promile
W ręce ostrowieckich policjantów wpadli dwaj mężczyźni. 19- i 20-latek, dawali upust swoim emocjom kopiąc samochody, skacząc po nich i uszkadzając ich elementy. Duet wandali usłyszał już zarzuty.
Do aktów wandalizmu doszło we wtorek (9 listopada), po godzinie 22, na osiedlu Stawki w Ostrowcu Świętokrzyskim. Dwóch młodych mężczyzn urwało wycieraczkę, lusterko i „koguta” z samochodu taxi.
- Na miejsce natychmiast został skierowany policyjny patrol. Po chwili stróże prawa zauważyli w rejonie miejsca zdarzenia oddalających się szybko dwóch mężczyzn. Mundurowi ruszyli za nimi w pościg. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy uciekinierzy zostali zatrzymani – wyjaśnia Ewelina Wrzesień z KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Wandalami okazali się dwaj mieszkańcy Ostrowca, w wieku 19 i 20 lat, obaj trafili prosto do policyjnego aresztu. Badanie stanu trzeźwości wykazało u każdego z nich ponad dwa promile alkoholu.
Mężczyźni spowodowali straty wynoszące prawie 2500 złotych. Grozi im po pięć lat więzienia.