REGION
W trakcie pierwszego miesiąca wakacji - pięć utonięć
Wakacje to czas wypoczynku nad zbiornikami wodnymi. Niestety, jak co roku pojawiają się przypadki tragicznych w skutkach zdarzeń – świętokrzyscy policjanci od 23 czerwca odnotowali pięć utonięć.
W tragicznej statystyce na pierwszym miejscu znajduje się zalew w Bolminie, sztuczny zbiornik w wyrobisku po piaskowni. Od początku wakacji doszło w nim do dwóch utonięć – 5 i 9 lipca.
- Także 9 lipca doszło do tragicznego zdarzenia w kąpielisku w Kazimierzy Wielkiej. 11 lipca z kolei w rzece w miejscowości Mstyczów, a 14 lipca – w Starachowicach – wylicza mł. asp. Maciej Ślusarczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
By przeciwdziałać tragediom nad wodą, mundurowi pojawiają się w rejonach zbiorników w naszym województwie. Na stałe służbę pełnią w Cedzynie, Sielpi w Chańczy. Codziennie podczas odpraw, policjanci mają także przekazywane zadania związane z czuwaniem nad bezpieczeństwem osób wypoczywających. Z kolei nadzorowaniem linii brzegowych przy kąpieliskach zajmują się również patrole rowerowe oraz motocyklowe.
- Wielu osobom czas wolny i dobra zabawa nierozerwalnie kojarzy się z alkoholem. Jak się okazuje jest on jedną z głównych przyczyn tragedii do jakich dochodzi nad wodą. Wybierajmy tylko strzeżone kąpieliska i miejsca wyznaczone do kąpieli, bądźmy w pobliżu, gdy dziecko jest w wodzie, a pływając łodziami czy kajakami zawsze wkładajmy kapok – przestrzega st. asp. Artur Majchrzak z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.
W takcie całych ubiegłorocznych wakacji mundurowi odnotowali cztery utonięcia.