REGION
Świętokrzyskie cementownie zagrożone polityką klimatyczną?
Cementownia Nowiny może przestać istnieć już w 2030 roku – tak uważają politycy Solidarnej Polski. Ich zdaniem przyczynia się do tego przyczynić restrykcyjnej polityki klimatycznej Unii Europejskiej.
Przedstawiciele ugrupowania wymieniają również Cementownię Małogoszcz i Cementownię Ożarów. – Nie możemy sobie pozwolić, aby zostały zlikwidowane miejsca pracy w naszym województwie – alarmuje Tomasz Jamka, członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego.
W całym kraju w cementowniach zatrudnionych jest ponad cztery tysiące osób. Znaczna część miejsc pracy w tej branży znajduje się w naszym regionie. Jak mówi Mariusz Gosek, poseł Solidarnej Polski, mogą być one zagrożone ze względu na rosnący koszt opłat dotyczących emisji dwutlenku węgla.
– Będę podejmował interwencję w Komisji Europejskiej. Nie ma zgody na to, zęby prowadzoną politykę klimatyczną doprowadzić do tego, żeby te zakłady upadały, a Polacy tracili miejsca pracy. Skutki tej polityki będą opłakane. Staniemy w obronie cementowni – zapewnia Mariusz Gosek.
– Do roku 2030 cementownie z regionu świętokrzyskiego mogą zniknąć. Rosnące ceny uprawnień do emisji dwutlenku węgla powodują, że produkcja wapiennicza na terenie Unii Europejskiej przestaje być opłacalna. Grozi nam to, że będziemy te surowce importować z Białorusi i z Azji, a nasze zakłady zostaną zamknięte. Podejmujemy interwencję w Brukseli i chcemy tam rozmawiać, przekonując, że taka polityka klimatyczna jest zła. W przypadku, gdyby to się nie udało, a istnienie cementowni zostałoby zagrożone, wówczas będziemy dążyć do repolonizacji – dodaje Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski.
Posłowie ugrupowania mają udać się w tej sprawie do Brukseli na przełomie sierpnia i września.