REGION
„Solidarność” ma pomysł na Siarkopol
Wykorzystanie nowych źródeł siarki to, według świętokrzyskiej „Solidarności, ma być sposób na dalsze funkcjonowanie Kopalni Siarki w Grzybowie. Związkowcy wskazują na Rudniki.
Jak mówi Waldemar Bartosz, szef świętokrzyskiej „Solidarności” takie posunięcia są konieczne.
– Pokłady siarki kiedyś się skończą. Nie wolno czekać na ten moment, ponieważ będzie to oznaczało zamknięcie kopalni. Jedyną, właściwą lokalizacją dla nowej inwestycji są Rudniki koło Połańca, gdzie takie pokłady są. Dodatkowym atutem byłaby jednolitość technologiczna Siarkopolu i Elektrowni „Połaniec”. Gorąca woda, która jest tam skutkiem produkcji energii wypłukuje siarkę ze skał i jest ona dalej przerabiana – tłumaczy nasz rozmówca.
Działacze czekają na reakcję właścicieli, urzędników i polityków.
– Bez uruchomienia takiej inwestycji kopalni grozi likwidacja. Liczymy na decyzje odpowiedni osób, w tym Głównego Geologa Kraju, ministra aktywów państwowych i grupy „Azoty” – dodaje Bartosz.
Siedziba Kopalni Siarki znajduje się w Grzybowie. Zakład jest jedynym w świecie, który prowadzi wydobycie siarki metodą podziemnego wytapiania.