Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Już niebawem do Warszawy cały czas dwupasmówką?

poniedziałek, 02 września 2019 15:42 / Autor: Beata Kwieczko
Już niebawem do Warszawy cały czas dwupasmówką?
Fot. GDDKiA
Już niebawem do Warszawy cały czas dwupasmówką?
Fot. GDDKiA
Beata Kwieczko
Beata Kwieczko

Jeżeli warunki pogodowe pozwolą, to do końca tego roku remontowana droga ekspresowa S7 między granicą województwa świętokrzyskiego i mazowieckiego a Skarżyskiem-Kamienną będzie całkowicie przejezdna. To o kilka miesięcy wcześniej, niż zakładał wykonawca.

Remontowany odcinek trasy liczy prawie osiem kilometrów. Inwestycja jest realizowana od 2017 roku, a prace wykonane są już w ponad 60 procentach.

- Obecnie kontynuowane są roboty bitumiczne, czyli układanie kolejnych nawierzchni na ciągu głównym przyszłej drogi ekspresowej S7, a także prace w obrębie ustrojów nośnych wszystkich obiektów mostowych, których jest obecnie dziesięć. W ramach tej drogi wybudowane zostaną m.in. dwa węzły drogowe Skarżysko-Północ i Skarżysko-Zachód - mówi Małgorzata Pawelec - Buras, rzecznik prasowy kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Warstwa podbudowy bitumicznej i warstwa wiążąca nawierzchni została ułożona na prawie pięciu kilometrach ciągu głównego. Obecnie trwają też prace na zabetonowanych ustrojach nośnych obiektów mostowych. Do zabetonowania zostały fragmenty dwóch obiektów. Zakończony został najtrudniejszy wykop w gruncie skalistym na 400 metrach ciągu głównego i trwa usuwanie materiału skalnego oraz równanie terenu.

- Kiedy warstwa wiążąca zostanie już ułożona na całym odcinku drogi S7, wykonawca przystąpi do układania ostatniej warstwy ścieralnej nawierzchni. Zgodnie z umową prace powinny się zakończyć w maju 2020 roku, ale wykonawca już na początku roku złożył deklarację, że jeżeli warunki pogodowe mu na to pozwolą, to postara się zapewnić przejezdność ciągu głównego pod koniec tego roku, a ewentualne inne prace będzie wykonywał do końca terminu, jaki został wyznaczony - informuje Małgorzata Pawelec-Buras.

Dzięki wybudowaniu skarżyskiego odcinka drogi S7 zniknie ostatnie jednojezdniowe wąskie gardło między granicą województwa świętokrzyskiego i małopolskiego a Warszawą, a cała "siódemka" na długości 200 km od granic Małopolski do Grójca będzie miała nieprzerwanie pełne parametry dwujezdniowej trasy ekspresowej. Dzięki temu znacznie skróci się czas podróży miedzy Krakowem, Kielcami a Warszawą. Inwestycja ma kosztować 260 milionów złotych.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO