REGION
Saperzy z Bukówki przekazali zabytkową broń do muzeum
Saperzy z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach przekazali zabytkową broń do Świętokrzyskiego Muzeum Militariów w Małogoszczu. Wśród eksponatów znalazł się m.in. brytyjski rewolwer i słynna pepesza.
Broń wpadła w ręce kieleckich saperów podczas jednej z akcji w miejscowości Rudki. – Otrzymaliśmy zgłoszenie o przedmiotach niebezpiecznych wykrytych podczas budowy kanalizacji. Pojechaliśmy na miejsce, gdzie w wykopie odkryliśmy amunicję strzelecką, pepeszę, pistolet bębenkowy i szkielet karabinu. Zabezpieczyliśmy znalezione przedmioty i napisaliśmy do konserwatora zabytków – mówi st. chor. sztab. Robert Krasowski. Wśród eksponatów jest również siedem ogniw gąsienicy od Opla Maultiera.
Patrol saperski niemal regularnie wchodzi w posiadanie zabytkowych militariów. – W ciągu roku wyjeżdżamy do około dziesięciu miejsc, gdzie znajdujemy zabytkową broń. Kiedyś koło Końskich trafiliśmy na piękny karabin maszynowy zawinięty w płaszcz. Był w idealnym stale i wręcz nadawał się do użycia. Z kolei w zakolu Wisły odkryliśmy szczątki radzieckiego snajpera, który oberwał pociskiem prosto w głowę. Znaleźliśmy przy nim medal, amunicję, buty, guziki, hełm i karabin. Wszystko to przekazaliśmy do muzeum – opowiada st. chor. sztab. Krasowski i tłumaczy, dlaczego tak ważne jest udostępnianie takich rzeczy dla potomnych.
- Liczymy, że osoby, które znajdą jakąś zabytkową broń, będą nas naśladować i przekażą ją odpowiedniemu muzeum. To niepowtarzalne pamiątki, z którymi wiąże się historia. Dbajmy o nasze dziedzictwo i powiadamiajmy od razu konserwatora zabytków.