REGION
[PORADNIK] Barszcz Sosnowskiego – co robić, gdy ulegniemy oparzeniu?
Co robić, gdy na swojej drodze spotkamy barszcz Sosnowskiego? A co, jeśli ulegniemy oparzeniu? Na te i inne pytania odpowiemy razem z Pawłem Kosinem z Nadleśnictwa Daleszyce.
Piękna i ciepła pogoda sprzyja bliskim kontaktom z naturą. Chętnie jeździmy nad wodę i spacerujemy po łąkach i lasach. Niestety, w tych miejscach oprócz piękna możemy spotkać również zagrożenia. Jednym z nich jest barszcz Sosnowskiego. Kontakt z tą rośliną może doprowadzić do poważnego poparzenia.
Jak mówi Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce jeśli podejrzewamy, że blisko nas rośnie barszcz Sosnowskiego należy ten fakt zgłosić do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, Urzędu Gminy, czy miejscowego nadleśnictwa. W żadnym wypadku nie powinniśmy do niej podchodzić i na własną rękę usuwać.
A co jeśli przez nieostrożność lub nieodpowiedzialne zachowanie poparzymy się przez kontakt z tą rośliną?
– Po pierwsze, nie należy drapać tego miejsca na naszej skórze, ponieważ to zaogni problem i spowoduje dodatkowe podrażnienie. Nie powinno się stosować dodatkowych środków bez konsultacji z lekarzem. Powinniśmy obficie przemyć to miejsce czystą wodą i zasłonić się przed promieniami słońca. Dla lekarza, do którego koniecznie musimy się udać, pomocne będzie udokumentowanie z czym mamy do czynienia. Warto więc zrobić zdjęcie rośliny – dodaje Paweł Kosin.