REGION
Policjant z Bodzentyna zmarł na służbie. Miał 47 lat


W poniedziałek, 18 lipca podczas jednej z policyjnych akcji zmarł aspirant Marcin Przygoda, policjant z Komisariatu Policji w Bodzentynie.
Swoją służbę pełnił od 2007 roku, ostatnio na stanowisku dzielnicowego w Komisariacie Policji w Bodzentynie.
„Po godzinie 5 wykonywał zadania służbowe i pojechał udzielić pomocy mężczyźnie. Niestety, w trakcie interwencji zasłabł i pomimo niezwłocznej akcji ratunkowej będącego na miejscu lekarza i ratowników, jego życia nie udało się uratować. W służbie dał się poznać jako świetny fachowiec, oddany sprawom bezpieczeństwa, doskonały policjant i dobry kolega. Był zaangażowany w pomoc miejscowej społeczności, włączając się w liczne inicjatywy, w tym zbiórki dla najuboższych”, czytamy w komunikacie policji.
Aspirant Marcin Przygoda miał 47 lat, pozostawił żonę i osierocił 3 dzieci.



![[WIDEO] Nieudany przemyt. Zamiast chusteczek… papierosy bez akcyzy](/media/k2/items/cache/d48beab28745a7873bd70d0d98f2f550_L.jpg)




