REGION
Podpalacz wiaty śmietnikowej w rękach policjantów


Doprowadził do pożaru w śmietniku i wyrządził straty na… sto tysięcy złotych. Spore kłopoty czekają 30-latka z gminy Stopnica, mężczyzna może trafić za kratki nawet na pięć lat.
Do pożaru doszło nocą, 29 lutego. Paliły się wiaty śmietnikowe przy sklepie na ul. Bohaterów Warszawy w Busku-Zdroju.
- Na zarejestrowanym filmie widać było mężczyznę w czapce i naciągniętym na głowę kapturze, który podpala worki ze śmieciami. Na podstawie zabezpieczonego monitoringu oraz innych ustaleń śledczy wytypowali, że związek z pożarem mógł mieć 30-letni mieszkaniec gminy Stopnica – informuje asp. sztab. Tomasz Piwowarski z KPP w Busku-Zdroju.
Po oględzinach budynku i wnętrza sklepu okazało się, że wartość strat przewyższyła… sto tysięcy złotych. 30-latek usłyszał już zarzuty, zastosowano wobec niego policyjny dozór.








