REGION
Pijany włamywacz wpadł na gorącym uczynku
Przeciął stalową linkę przy furtce, podważył zamek w drzwiach i wszedł do cudzego domu – 51-latek ze Skarżyska-Kamiennej wpadł na gorącym uczynku, gdy próbował dokonać kradzieży z włamaniem. Niedoszły rabuś odpowie teraz przed sądem.
Do włamania doszło w sobotę (8 kwietnia), przed godziną 18, na jednej z posesji przy ulicy Paryskiej. Policjanci zostali wezwani do szarpaniny między dwoma mężczyznami.
- Na miejscu mundurowi zastali 68-latka i 51-latka. Starszy z mężczyzn oznajmił, że na sąsiedzkiej posesji, na gorącym uczynku ujął włamywacza – informuje podkom. Jarosław Gwóźdź z KPP w Skarżysku-Kamiennej.
51-latek pokonał zabezpieczenia przy furtce, podważył zamek w drzwiach i dostał się do wnętrza domu. Wtedy wpadł w ręce 68-latka.
- Na miejsce przyjechała właścicielka działki, która na 200 złotych oceniła starty wynikłe z uszkodzeń drzwi – uzupełnia policjant.
Jak się okazało, zatrzymany mężczyzna ma już na sumieniu kradzieże. W chwili włamania był kompletnie pijany, badanie wykazało dwa promile alkoholu. Grozi mu teraz dziesięć lat więzienia.