REGION
Kogo poprze Solidarność? Związkowi najbliżej do PiS
– Biorąc pod uwagę chociażby kwestię wieku emerytalnego, najbliżej nam do Prawa i Sprawiedliwości. Nie zostały jednak ogłoszon oficjalne listy, więc nie możemy nikogo poprzeć. Mamy do czynienia jedynie z przeciekami – mówi Radiu eM Kielce przewodniczący świętokrzyskiej „Solidarności” Waldemar Bartosz.
Przypomnijmy, że wybory parlamentarne odbędą się 13 października. Wczoraj odbyło się spotkanie w siedzibie związku, w którym wzięli udział wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska, wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk i wicewojewoda Bartłomiej Dorywalski. Politycy, według doniesień medialnych, mają startować z list Prawa i Sprawiedliwości w najbliższych wyborach. – One się zbliżają i chcieliśmy z ludźmi polityki porozmawiać. Mówiliśmy o tym, czym żyją Polacy, czyli o wieku emerytalnym, cenach energii, czy sprawie Chemaru – tłumaczy Bartosz.
„Solidarność” ma zaapelować do swoich członków o aktywność podczas wyborów. – Będziemy jeśli nie formalnie, to praktycznie popierać poszczególnych kandydatów. Biorąc pod uwagę chociażby kwestię wieku emerytalnego najbliżej nam do Prawa i Sprawiedliwości. Dla nas ważne są problemy społeczne. Mówimy tu o powiązaniu płac z wielkością gospodarki narodowej, płacy minimalnej, czy sprawach służby zdrowia – dodaje przewodniczący "S".