Kłopoty nastolatków po… brawurowej ucieczce przed policjantami

We wtorek przed północą policjanci pełnili służbę na terenie Buska-Zdroju.  W okolicy stadionu miejskiego zauważyli kierowcę motoroweru, który przewoził pasażera. Tor jazdy jednośladu budził podejrzenia, że kierujący może być „na podwójnym gazie”.

Mundurowi włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, nakazujące zatrzymanie pojazdu. Motorowerzysta zignorował polecenia i zjechał w osiedlowe uliczki. W pewnym momencie kierowca i pasażer porzucili motorower i zaczęli uciekać pieszo.

 Po chwili obaj zostali zatrzymani. Okazało się, że uciekinierzy to dwaj 17-latkowie z gminy Busko-Zdrój. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca motoroweru miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Pasażer „wydmuchał” 1.30 promila.

Nastolatkowie zostali przekazani pod opiekę rodziców. Kierowcy grozi teraz do pięciu lat za kratkami, a o zachowaniu jednego i drugiego powiadomiono sąd rodzinny.