Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Kielczanie utknęli na Wyspach cz. 2. „To bardzo trudne do przyjęcia”

wtorek, 22 grudnia 2020 11:33 / Autor: Michał Łosiak
Kielczanie utknęli na Wyspach cz. 2. „To bardzo trudne do przyjęcia”
Kielczanie utknęli na Wyspach cz. 2. „To bardzo trudne do przyjęcia”
Michał Łosiak
Michał Łosiak

Wielka Brytania to obecnie epicentrum pandemii koronawirusa. Od północy wszystkie loty pasażerskie z tego kraju do Polski zostały zawieszone. Na Wyspach znajduje się wielu kielczan, którzy nie zdążyli wrócić na Święta Bożego Narodzenia do kraju.

– Trzeba zmienić plany, choć jest to bardzo trudne do przyjęcia i musimy się z tym pogodzić. Są sprawy, na które nie mamy wpływu – mówi Radiu eM Kielce Monika Wiącek, kielczanka mieszkająca w Cambridge.

Choć może być to utrudnione, Polacy na Wyspach będą chcieli przeżyć te święta w wyjątkowy sposób. – Z pewnością jakoś się zorganizujemy. To nasza cecha narodowa. Większych wigilijnych spotkań i kolędowania raczej nie będzie, ze względu na restrykcje – dodaje nasza rozmówczyni.

Mieszkańcy Wielkiej Brytanii doświadczają także kolejnych obostrzeń ze względu na odkrycie nowego szczepu koronawirusa. – Po ostatnich informacjach, w Londynie i południowo-wschodniej Anglii obowiązuje czwarty poziom restrykcji. Oznacza on zakaz opuszczania miejsca zamieszkania, przemieszczania się i podróżowania. To oczywiście nieprzyjemnie, ludzie są rozczarowani – przyznaje Monika Wiącek.

Posłuchaj rozmowy z Moniką Wiącek:

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO