REGION
Fotoradary w Świętokrzyskiem. Ponad 13 tysięcy wykroczeń od początku roku
Tylko od początku tego roku fotoradary w województwie świętokrzyskim zarejestrowały ponad trzynaście tysięcy wykroczeń. I choć wygląda na to, że ich liczba maleje z roku na rok, to - jak podkreślają policjanci – nadmierna prędkość wciąż jest zmorą polskich dróg.
W województwie świętokrzyskim funkcjonuje jeden odcinkowy pomiar prędkości oraz 15 fotoradarów. Jak wynika z danych Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, w tym roku odcinkowy pomiar zarejestrował 1200 wykroczeń, natomiast fotoradary - 11,9 tysiąca.
- Najwięcej naruszeń odnotował fotoradar w Mniowie - 1,8 tysiąca przypadków przekroczenia prędkości. Niechlubnym rekordzistą jest kierujący, który w lutym, w miejscowości Skarżysko-Kamienna, w obszarze zabudowanym jechał z prędkością 118 kilometrów na godzinę, przy ograniczeniu prędkości do 50 kilometrów. Kierujący został ukarany mandatem karnym 500 zł oraz dziesięcioma punktami karnymi – informuje Wojciech Król z Wydziału Komunikacji Głównego Inspektoratu Drogowego.
W całym 2019 roku urządzenia Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym w naszym województwie zarejestrowały 47,4 tysiąca naruszeń, a w 2020 – 38,6 tysiąca.
Świętokrzyscy policjanci zauważają, że przekraczanie dozwolonej prędkości wciąż jest zmorą naszych dróg. W sumie, przez pierwsze trzy miesiące tego roku, policjanci odnotowali 36 045 wykroczeń w ruchu drogowym. Lwią ich część stanowią przypadki zbyt szybkiej jazdy.
- W tej liczbie mamy ponad dwadzieścia dwa tysiące sytuacji, w których doszło do przekroczenia prędkości. Pośpiech jest złym doradcą, a na drodze może mieć tragiczne konsekwencje. Wszystkie zatrzymane osoby poniosły karę, ale pamiętajmy, że mandat to naprawdę niewiele w porównaniu do zdarzenia drogowego – podkreśla Artur Majchrzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Statystyki wskazują, że z pośród wszystkich przypadków przekroczeń prędkości, do ponad pięciu tysięcy doszło w rejonie przejść dla pieszych.
- To miejsca, w których szczególnie powinniśmy uważać i obserwować otoczenie. Nie może być o tym mowy, gdy jedziemy z bardzo dużą prędkością. Kolejne wykroczenie, które często popełniają świętokrzyscy kierowcy, to nieprawidłowe wyprzedzanie. Zawsze powinniśmy upewnić się, czy możemy bezpiecznie wykonać ten manewr. To właśnie podczas wyprzedzania niejednokrotnie dochodzi do tragicznych w skutkach wypadków – mówi Artur Majchrzak.
Jak dodaje, coraz częściej zdarzają się wykroczenia związane z korzystaniem z telefonów podczas jazdy.
- To absolutnie niedopuszczalne – komórka w dużym stopniu odrywa nasz wzrok od drogi, a sekunda nieuwagi może doprowadzić do wypadku. Warto też wspomnieć o korzystaniu z pasów bezpieczeństwa. Wśród wszystkich wykroczeń na drogach, ponad dwa tysiące to brak zapiętych pasów u kierowcy. Ponad dwieście to przypadki, gdy pasów nie mieli pasażerowie – wylicza funkcjonariusz.