REGION
Cudzoziemcy wracają do pracy w województwie świętokrzyskim?
Epidemia sprawiła, że znacznie mniej podróżujemy, co za tym idzie – mniej cudzoziemców przyjeżdża do nas do pracy. Z danych wynika jednak, że obcokrajowcy znowu chętnie wybierają nasz kraj, myśląc o zatrudnieniu sezonowym. Tradycyjnie najwięcej z nich pochodzi z Ukrainy.
Sytuacja na rynku pracy jest specyficzna – oczywiście ze względu na epidemię. Grzegorz Piwko, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach, wyjaśnia, że liczbę zatrudnionych w naszym powiecie cudzoziemców znamy dzięki dwóm instrumentom.
- Jeden z nich to zezwolenie na pracę, drugi – oświadczenie o powierzeniu pracy cudzoziemcowi. W pierwszym przypadku mamy do czynienia niemalże wyłącznie z pracami rolniczymi, a w drugim - przeważnie z usługami – mówi Grzegorz Piwko.
W zeszłym roku do PUP-u trafiło około dwóch i pół tysiąca wniosków dotyczących zezwolenia na pracę dla cudzoziemców. Wydano 1500 zezwoleń.
- Dotyczyły niemal wyłącznie osób z Ukrainy, w marginalnym zakresie byli to Mołdawianie, Rosjanie i Białorusini. Obecnie mamy około 1800 wniosków. Zezwoleń zostało wydanych niewiele, a przyczyną jest... pogoda, bo opóźnił się sezon wegetacji roślin. W naszym powiecie cudzoziemcy najczęściej pracują przy zbiorze truskawek, głównie w gminach Bieliny, Łagowa, Nowa Słupia – informuje dyrektor PUP w Kielcach.
Jak dodaje, pracownicy urzędu spodziewają się zwiększenia się liczby wniosków w drugiej połowie czerwca. Szacują, że może ich było nawet jeszcze ponad dwa tysiące. Zezwolenia na pracę obejmują okres do dziewięciu miesięcy w roku kalendarzowym.
Jeśli chodzi o oświadczenia o powierzaniu pracy cudzoziemcowi, w zeszłym roku złożono ich 2800. W obecnym jest już 1800.
- Mimo pandemii tendencja jest wzrostowa, podobnie jak w całym kraju. Tutaj też absolutna większość oświadczeń dotyczy obywateli Ukrainy. Przeważnie znajdują zatrudnienie w budownictwie i transporcie – dodaje Grzegorz Piwko.
Dane ZUS-u potwierdzają, że powoli wracamy do sytuacji sprzed wielu miesięcy. Liczba cudzoziemców zarejestrowanych w ZUS pod koniec sierpnia 2020 roku w naszym województwie wyniosła 6950, w styczniu 2021 roku było to już niemal 7,5 tysiąca. Teraz - prawie 8,3 tysiąca.
- Najwięcej cudzoziemców zgłoszonych do ZUS pochodzi z Ukrainy. Na drugim miejscu są Białorusini, a dalej obywatele Mołdawii i Gruzji. Do ubezpieczeń społecznych w całym kraju zgłoszeni są również obywatele bardziej odległych, często egzotycznych krajów – wyjaśnia Paweł Szkalej, rzecznik prasowy świętokrzyskiego Oddziału ZUS.
Jak dodaje, to na przykład osoby pochodzące z Botswany, Republiki Zielonego Przylądka czy Wysp św. Tomasza. Mamy także pracowników z Egiptu, Kuby i Meksyku.
W kwietniu tego roku liczba ubezpieczonych cudzoziemców w całej Polsce wyniosła 780,5 tysięcy. Największy wzrost w (w stosunku do marca) dotyczył obywateli Ukrainy – o 10,3 tysiąca.