REGION
Bodzentyn czeka na komisarza
Gminą Bodzentyn będzie zarządzał komisarz. To efekt trudnej sytuacji finansowej samorządu oraz braku porozumienia we władzach gminy. Rada Miasta i Gminy Bodzentyn nie przyjęła planu naprawczego zalecanego przez Regionalną Izbę Obrachunkową.
Przypomnijmy, że 15 listopada wojewoda świętokrzyski, Józef Bryk, skierował do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wniosek o zawieszenie burmistrza oraz Rady Gminy w Bodzentynie.
– Zawieszenie organów gminy to pierwszy etap. Czekamy na decyzję ministerstwa w tej sprawie. Kolejnymi etapami będą wprowadzenie zarządu komisarycznego oraz powołanie komisarza. Nie ma wyznaczonego terminu realizacji poszczególnych kroków – musimy czekać na decyzje MSWiA – wyjaśnia wojewoda Bryk.
Gmina Bodzentyn znajduje się w trudnej sytuacji finansowej – deficyt samorządu wynosi 23 mln złotych. Rozwiązaniem części problemów miał być plan naprawczy opracowany przez burmistrza. Dokument zakładał m.in. likwidację Szkoły Podstawowej w Woli Szczygiełkowej, wprowadzenie opłaty klimatycznej oraz redukcję etatów w urzędzie gminy.
Zapisy planu, zwłaszcza punkt dotyczący likwidacji szkoły, spotkały się z ostrym sprzeciwem radnych klubu Przyjazna Gmina Bodzentyn. Radni będący w opozycji do burmistrza Dariusza Dudka wielokrotnie bojkotowali udział w sesjach, co uniemożliwiało przyjęcie planu naprawczego.
Taki stan rzeczy paraliżuje dalsze zarządzanie gminą. W związku z trudną sytuacją finansową samorządu nauczyciele ze szkół prowadzonych przez gminę nie otrzymali wynagrodzenia za listopad. Decyzję ministra spraw wewnętrznych o wyznaczeniu komisarza zarządzającego gminą Bodzentyn poznamy najprawdopodobniej w ciągu najbliższych tygodni.