Szpital rozwinie się

To już pewne - w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach powstanie Centrum Urazowe dla dorosłych. Potwierdził to wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz.  

-Wydaliśmy pozytywną opinię w tej sprawie. Widzimy bowiem potrzebę utworzenia takiego miejsca w regionie świętokrzyskim. Czekamy zatem na  pełną dokumentację od dyrektora szpitala – powiedział.  Będzie to pierwszy tego typu ośrodek w regionie.  Jak zaznacza dyrektor lecznicy – Andrzej Domański, szpital o utworzenie centrum  starał się już od dawna. Jednak  dopiero teraz otrzymał zielone światło. – Tym razem nam się udało. Niedawno otrzymałem potwierdzenie na piśmie, dzięki czemu mogliśmy przystąpić do działań – powiedział  dyrektor.

Szpital ogłosił już przetarg na dokumentację techniczną. – Po jego rozstrzygnięciu,  złożymy tą dokumentację do ministra zdrowia. Kiedy podpiszemy umowę na dofinansowanie tego przedsięwzięcia, ogłosimy przetarg na przebudowę i doposażenie – wytłumaczył Domański.

Projekt zakłada rozbudowę szpitalnego oddziału ratunkowego i zakup specjalistycznego wyposażenia. – Nasz szpital spełnia wszystkie wymogi, by utworzyć tu Centrum Urazowe. Posiadamy niezbędne oddziały zabiegowe: między innymi: chirurgię ogólną, chirurgię naczyniową, neurochirurgię, anestezjologię i intensywną terapię. W strukturach naszego szpitala działają też bloki operacyjne, co było jednym z podstawowych wymogów. No i co bardzo ważne, przy naszym szpitalu działa całodobowe lądowisko dla helikopterów. Musielibyśmy tylko dobudować pomieszczenia przy Centrum Pediatrii, o powierzchni około 300 m kwadratowych – poinformowała Anna Mazur – Kałuża, rzecznik szpitala.

Koszt inwestycji  to 10 mln zł, 85% tej kwoty ma pokryć Unia Europejska, przez programy realizowane w Ministerstwie Zdrowia. Pozostałą sumę przekaże Świętokrzyski Urząd Marszałkowski, który jest organem prowadzącym dla szpitala na Czarnowie.

Kielecki szpital stara się również o utworzenie  Centrum Urazowego dla dzieci. – Urazy są częstą przyczyną zgonów wśród dzieci. Do naszego szpitala trafiają najmłodsi  z całego województwa, dlatego takie centrum powinno u nas powstać – przyznał dyrektor lecznicy. Ośrodek mógłby działać przy niedawno utworzonym  Świętokrzyskim Centrum Pediatrii. By jednak było to możliwe lecznica musi otrzymać pozytywną opinię od Ministerstwa Zdrowia. 

 Właśnie z tego powodu kielecki szpital odwiedził wiceminister Marek Tombarkiewicz. Sprawdzał możliwości placówki. – Przyjechałem, żeby zobaczyć nowe budynki Centrum Pediatrii, to podstawa do utworzenia takiego centrum.  Muszę przyznać, że jestem zbudowany tym, co zobaczyłem. Widać, że szpital ma potencjał do utworzenia Centrum Urazowego dla dzieci. Oczywiście jest jeszcze kilka elementów, które należy usprawnić. Potrzebna jest także rozbudowa. Jest to konieczne, ponieważ rozporządzenie jasno mówi, że Centrum Urazowe tworzy się na bazie istniejącego szpitalnego oddziału ratunkowego. Zatem teraz wszystko jest w rękach dyrekcji. Szpital musi znaleźć odpowiedni personel i przygotować plan – powiedział Tombarkiewicz.

Centra Urazowe to przede wszystkim duża szansa dla pacjentów. – Centrum to wydzielona funkcjonalnie część szpitala, w której chorzy są kompleksowo diagnozowani i leczeni wielospecjalistycznie. Dzięki utworzeniu takiej jednostki w Świętokrzyskiem powinna zmniejszyć się śmiertelność z powodu urazów oraz liczba powikłań w wyniku wielonarządowych obrażeń ciała – przyznała Anna Mazur – Kałuża,  rzecznik szpitala. 

Andrzej Domański  zapowiada, jeżeli Ministerstwo wyda pozytywna opinię, to Centrum Urazowe dla dzieci zaczęłoby funkcjonować już w czerwcu 2018 roku.

Iwona Gajewska