PUBLICYSTYKA
Rozpoczyna się jubileusz 850-lecia kieleckiej katedry
W 2020 roku rozpoczyna się jubileusz 850-lecia kieleckiej katedry. Pielgrzymi i turyści odwiedzający Kielce swą wędrówkę po mieście zaczynają od Wzgórza Katedralnego i górującej na nim świątyni. To tu bije duchowe serce diecezji, a to za sprawą obrazu Matki Bożej Łaskawej Kieleckiej, którą 3 czerwca 1991 r. ukoronował Papież Jan Paweł II.
Kielecka bazylika katedralna jest dziedzictwem kulturowym i duchowym diecezji. - To obiekt zabytkowy zarówno pod względem architektury, jak i wystroju wnętrz – mówi ksiądz Paweł Tkaczyk, dyrektor Muzeum Diecezjalnego w Kielcach.
O wielkich ludziach żyjących w mieście przypominają nam choćby epitafia. Są w nich m.in. te upamiętniające biskupów kieleckich: Wojciecha de Boża Wola Górskiego, Tomasza Kulińskiego, Augustyna Łosińskiego i Czesława Kaczmarka oraz biskupów fundatorów świątyni: Konstantego Felicjana Szaniawskiego (zm. 1732) i Andrzeja Stanisława Załuskiego (zm. 1758).
Przedwojenny proboszcz katedry ksiądz Józef Pawłowski został nawet błogosławionym. Na ołtarze, w gronie 108 męczenników czasu II wojny, wyniósł go w 1999 r. Jan Paweł II.
– Tutaj możemy zaobserwować też różne trendy, jakie były obecne w sztuce przez ostatnie około 500 lat – podkreśla ksiądz Paweł Tkaczyk.
Początki świątyni sięgają 1171 r. ufundował ją biskup krakowski Gedko. Przez wieki obiekt był rozbudowywany i dochodziły kolejne elementy architektoniczne. Po pracach, jakie m.in. wykonano w XVIII, XIX i pierwszych latach XX wieku świątynia nabrała kształtu, jaki jest znany obecnie kielczanom, trójnawową zbudowaną z cegły i kamienia na planie prostokąta.
Pod koniec XVI wieku w świątyni było siedem ołtarzy: główny – p.w. Wniebowzięcia Matki Bożej oraz boczne – św. Krzyża, św. Anny, Wszystkich Świętych, Zwiastowania i Niepokalanego Poczęcia NMP oraz dwa inne – św. Marcina i św. Mikołaja.
Do ważnych zmian w wyposażeniu doszło w XVIII stuleciu, kiedy wymieniono wszystkie ołtarze. W nawie głównej umieszczono obraz ufundowany przez Marcina Żeromskiego „Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny”, namalowany w 1730 roku w Rzymie przez Szymona Czechowicza. Równolegle z głównym, wykonano także parę ołtarzy umieszczonych na początku obu naw bocznych – południowej (ołtarz Matki Bożej) i północnej – (ołtarz Ukrzyżowania); ołtarze te ufundował bp Konstanty Felicjan Szaniawski płacąc za ich realizację 7300 zł.
Ciekawa jest historia obrazu Matki Bożej. Pierwsze korony skradziono w 1824 r. za sześć lat kielczanin Ignacy Smoleń ufundował nowe sukienki i korony. Obraz było gruntownie odnowiony w latach 1989-1990, a rok później uroczystej koronacji dokonał Jan Paweł II. Po wizycie Ojca Świętego w Kielcach w południowej nawie urządzono kaplicę Matki Bożej Łaskawej Kieleckiej, oddzielając ołtarz od wnętrza świątyni metalową kratą.
Na przestrzeni ponad 200 lat zmieniła się także dekoracja północnej nawy Ukrzyżowania, m.in. część wystroju przeniesiono do nawy głównej.
We wnętrzu świątyni wisiało niegdyś wiele obrazów o różnorodnej tematyce. Do naszych czasów przetrwały wspomniane już obrazy Matki Bożej w nawie głównej i bocznej oraz przedstawienia św. Tekli, św. Jana Kantego, św. Trójcy i Ukrzyżowanie.
Świątynia dysponuje także zabytkowymi naczyniami i szatami liturgicznymi. Najstarszy obiekt w skarbcu, to pochodzący z ok. 1480 r. ornat z włoskiego aksamitu. Na uwagę zasługuje też ornat z jedwabnej tkaniny ofiarowany ok. 1770 r. przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.
Korzystałam z książki: „Kielce. Historia, kultura, sztuka”; Wydawnictwo Jedność, Kielce 2003.