Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

PUBLICYSTYKA

Twarze z MURU pamięci - Bracia

poniedziałek, 22 czerwca 2015 03:56 / Autor: Dariusz Skrzyniarz
Twarze z MURU pamięci - Bracia
Twarze z MURU pamięci - Bracia
Dariusz Skrzyniarz
Dariusz Skrzyniarz

Czasem trudno opowiedzieć historię postaci z Muru Pamięci kieleckiego Ośrodka Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej na Wzgórzu Zamkowym w Kielcach. Nie tylko dlatego, że niewiele o nich wiadomo. Często dlatego, że ich historie są tak trudne i tragiczne, że może lepiej milczeć, patrząc w twarze tych młodych ludzi, i pytać w ciszy – dlaczego zginęli.

Wojna zabrała trzech synów Władysława Chmurzyńskiego. Najpierw z domu przy Nowym Świecie gestapo zgarnęło rankiem 10 lutego 1941 roku Wacława i Stefana. To było uderzenie w struktury kieleckiej konspiracji, skutek działalności konfidentki.

Wacław, najstarszy z synów, urodził się w 23 września 1911 r. w Lublinie. Był absolwentem gimnazjum im. Jana Śniadeckiego w Kielcach. Interesował się dziennikarstwem, drukował teksty w „Gazecie Kieleckiej”. W 1939 r. został redaktorem periodyku literackiego „Łysogóry”. W czasie kampanii wrześniowej walczył w armii gen. Kleeberga pod Kockiem. W październiku uciekł z niewoli, wrócił do Kielc i szybko został członkiem Związku Walki Zbrojnej. Rozpoczął wydawanie „Kuriera Kieleckiego”. Pisał komentarze społeczne, które nie spodobały się Niemcom. Otrzymał wezwanie na rozmowę ostrzegawczą. Został aresztowany w lutym 1941 r. Potem wywieziono go z kieleckiego więzienia do obozu koncentracyjnego Auschwitz. Jesienią 1941 r. zmarł, według władz niemieckich, na zapalenie płuc. Rodzina dowiedziała się, że zginął w egzekucji.

Razem z Wacławem został zabrany z domu Stefan. Urodził się w Kielcach 30 sierpnia 1921 r. w Kielcach. Pracował jako tapicer. Aresztowany razem z bratem 5 kwietnia 1941 r., został wysłany transportem do obozu w Auschwitz. Po rocznym pobycie w obozie Niemcy przenieśli go do obozu koncentracyjnego Neuengamme i tam zastrzelili 8 czerwca 1942 r. Relację o jego śmierci przekazał więzień obozu, który nosił to samo imię i nazwisko. Ostatnie słowa Stefana brzmiały: „ Pojedź, pozdrów moich rodziców i powiedz ojcu, że nie bałem się śmierci, że ginę jak Polak, pomścij mnie…” .

Janek Chmurzyński urodził się w 1923 r. W czasie wojny uczęszczał na komplety tajnego nauczania w zakresie szkoły średniej. Był zaprzysiężonym żołnierzem Związku Walki Zbrojnej, a potem Armii Krajowej. W 1943 r. wcielono go przymusowo do niemieckiej służby budowlanej. Został zabrany przez gestapo z koszar Baudienstu w październiku 1943 r. w czasie akcji aresztowań członków kieleckiego ruchu oporu. Ktoś doniósł. Przez kilka tygodni torturowano go w kieleckim więzieniu. Został rozstrzelany 18 listopada 1943 r. w czasie publicznej egzekucji przy ul. Urzędniczej.

Informacje o Janku i jego braciach przekazali do OMPiO pani Katarzyna Cieniek i pan Dariusz Zapała. To dzięki nim przetrwała pamięć o braciach Chmurzyńskich.

Przypomnijmy: projekt MUR Pamięci poświęcony jest tym, którzy zginęli w więzieniu przy ulicy Zamkowej lub stąd poszli na śmierć w latach 1939-1956. Porcelanowe tabliczki z wizerunkami i nazwiskami ofiar umieszczone zostały na zachodnim murze dawnego więzienia. W wieży strażniczej na multimedialnej prezentacji można zapoznać się z biogramami więźniów.

Uwiecznijmy twarze tych, których losy związały się z kieleckim więzieniem. Apelujemy więc: udostępnijcie zdjęcia swoich bliskich. Niech następne pokolenia spojrzą na swoich poprzedników. W ten sposób ich czyn nie pójdzie w zapomnienie.

Osoby, które chcą udostępnić nam fotografie więźniów z ulicy Zamkowej, prosimy o kontakt z Ośrodkiem Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej, Kielce ul. Zamkowa 3, tel. 41 367 68 01.

Marek Maciągowski

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO