Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM
ksef
KAMERY
RadioeMFM
KOŚCIÓŁ
[FOTO] Poznaj Kościoły Jubileuszowe naszej diecezji
18 października 2025
Msza Święta za ojczyznę. Wierni pamiętali o biskupie Czesławie Kaczmarku
16 października 2025
Biskup Jan Piotrowski modlił się z niewidomymi
16 października 2025
„W jesienne wykopki zdarzył się cud” - wyjątkowe opowiadanie o wyborze Jana Pawła II
16 października 2025
Przed nami Niedziela Misyjna. Pamiętajmy o misjonarzach!
16 października 2025
Ks. Krzysztof Banasik: 47 lat temu kardynał Karol Wojtyła został papieżem
16 października 2025
Maturzyści z diecezji modlą się na Jasnej Górze
15 października 2025

GALERIA

Korona Kielce - Górnik Zabrze 1:1
Korona trenuje w przerwie reprezentacyjnej
Pierwszy trening Korony Kielce
20 lat temu pod pomnikiem św. Jana Pawła II w Kielcach...
Orszak Trzech Króli 2025 cz. 2
SPORT
[Oceny redakcji] Nie tylko karny. Świetny mecz Remacle’a
18 października 2025, 17:27
Jacek Zieliński: Czuję duży niedosyt, ale nie żal
18 października 2025, 17:26
[FOTO] Karny nie wystarczył. Korona remisuje po golu w końcówce
18 października 2025, 16:49
Superpuchar drogowskazem. Liga Mistrzów obawą – Industria podejmie Wisłę
17 października 2025, 14:39
Lider przyjedzie do Kielc. Czy Korona utrzyma kontakt z podium?
17 października 2025, 13:26
Fortis jedzie do Katowice na kolejny zjazd Ekstraklasy
17 października 2025, 12:47
Na Górnika bez „Długiego”, ale z długą ławką?
17 października 2025, 10:59
PUBLICYSTYKA
Dr Marzena Grosicka: Księdzu Jerzemu Popiełuszce komuniści najpierw odbierali dobre imię
15 października 2025, 11:48
Tomasz Natkaniec: krótko i na temat "kieleckiego lustra"
10 października 2025, 15:26
No to wio!
10 października 2025, 14:52
BIZNES
Nowy skup telefonów w Kielcach - wymień stary telefon na gotówkę
16 października 2025, 08:59
Producent kontraktowy kosmetyków: producent private label
14 października 2025, 08:33
Czym jest KSeF API?
24 września 2025, 11:34
CIEKAWOSTKI
Co to jest żel do paznokci i dlaczego warto go stosować.
17 października 2025, 11:08
Kielce na rynku nieruchomości w 2025 roku. Jak zmieniały się ceny nieruchomości w ostatnim roku?
15 października 2025, 14:39
Praca zdalna a zdrowie – jak dbać o siebie, siedząc prawie cały dzień?
09 października 2025, 14:55
AUDYCJE RADIOWE
Jako pacjent - „Masz prawo”
17 października 2025, 14:43
Waldemar Bartosz: Jan Paweł II i ks. Popiełuszko zmienili dzieje historii
17 października 2025, 09:30
Audycja dla rolników "Grunt to rozmowa" - odc. 09.2025 r.
16 października 2025, 16:19
Rozmowa Radia eM: Akademia Lipińskiego
16 października 2025, 15:38
Kierunek - jesień: Jak zadbać o opony?
16 października 2025, 12:30
ABC ZDROWIA – Zadbajmy o swoje zdrowie
16 października 2025, 10:10
Maciej Barański: To dobry moment na zakup mieszkania
15 października 2025, 12:44
KIERUNEK JESIEŃ
Kierunek - jesień: Jak zadbać o opony?
16 października 2025, 12:30
Kierunek – jesień: Jak przygotować swój samochód?
09 października 2025, 12:30

MUZYKA

Piotr Rogucki: Brakowało mi wspólnej obecności

piątek, 23 września 2022 20:45 / Autor: Łukasz Czerwiak
Piotr Rogucki: Brakowało mi wspólnej obecności
Piotr Rogucki: Brakowało mi wspólnej obecności
Łukasz Czerwiak
Łukasz Czerwiak

Rozmowa z Jakubem Karasiem i Piotrem Roguckim z zespołu Karaś/Rogucki. Grupa 23 września wydała swoją drugą płytę „Czułe Kontyngenty” – 12 utworów, tradycyjnie romantycznych i nostalgicznych.

-  Kiedyś powiedziałeś, że współpracę z innym artystą można porównać do wieloryba, który żył na pustyni i wszedł do oceanu. Czy granie z Kubą to ocean?

Piotr Rogucki: Tak. Teraz raczej bym użył określenia delfin, z racji na wagę (śmiech). Dobrze nam się wspólnie pływa jak na razie. Nie mieliśmy okazji, żeby sprawdzić swoje możliwości z racji pandemii. Mamy pozytywny przelot energetyczny, jest wspólne flow oraz pozytywna reakcja publiczności na to, co robimy. Lubimy się i fajnie się gra.

- Jak się spotkaliście? Jak doszło do tego, że akurat wy dwaj zdecydowaliście się na współpracę?

Jakub Karaś: Spotkaliśmy się dużo wcześniej. Byłem w trasie z The Dumplings  w Wielkiej Brytanii i pani, która organizowała nasze koncerty, powiedziała nam, że Piotrek jest naszym fanem. Jakiś czas potem zaprosiliśmy go na nasz koncert. W taki sposób się zakolegowaliśmy. Potem z przyjemnością zaczęliśmy nagrywać muzykę ze sobą. Tak to wyszło, nic nie planowaliśmy.

- Który z was wyszedł z inicjatywą?

J.K.: Ja, dostałem propozycję, aby przygotować nową wersje piosenki zespołu T.Love ( 1996) i wtedy zaprosiłem Piotrka do współpracy.

- W wywiadzie u Karola Paciorka mówiliście, że jesteście przyjaciółmi. Jak po pandemii wygląda wasza relacja?

P.R.: Pytanie jest bardzo obszerne. Świetnie się bawimy ze sobą. Zrobiliśmy drugi album, który właśnie pokazujemy światu. Różne kryzysy mamy za sobą.

J.K.: Jak w małżeństwie (śmiech).

P.R.: Strasznie nam brakowało wspólnej obecności, bo rzadko się widywaliśmy przez ten nieszczęsny covid. Nie za bardzo wiedzieliśmy co tam u kogo słychać, mieliśmy swoje zajęcia. Jak gramy koncerty, to wszystko się zgadza.

- Jak będzie ta druga płyta?

P.R: Jest to płyta o bliskości, czułości. Jest bardzo osobista. Mamy wrażenie, że nic na niej nie jest przypadkowe. Kilka utworów z tej płyty gramy na koncertach, także już znamy ich odbiór. One ewoluują aranżacyjnie, ale wszystkie spotykają się z bardzo dobrym przyjęciem publiczności.

- Mówiliście, że zaskakujecie się utworami, które sobie puszczacie dla inspiracji. Czym ostatnio się zaskoczyliście?

P.R.: Teraz to już cały zespół infekuje się różnymi piosenkami. Kuba nas zaskoczył ostatnio. Puścił francuskiego wokalistę Muddy’ego Monka. Jak się nazywa ten utwór?

J.K.: Tak wiem, o który ci chodzi, ale nie pamiętam tytułu. Inspirujemy się już teraz we czwórkę. Piotr kiedyś mnie zaskoczył puszczając bardzo ciekawą wersję metalową piosenki I’m blue da ba bee… (śmiech)

P.R.: Ona nie była metalowa. Taka elektronika ciężka. Fajnie, że to zapamiętałeś. Cieszę się, że mam na ciebie taki wpływ (śmiech).

-  Na początku 2020 roku wydajecie płytę, na której jest piosenka „Kilka westchnień”. Pozwolę sobie przytoczyć fragment: „No to wchodzę w tę ciszę, która wynika z twoich myśli o statecznym kataklizmie, o końcu wszystkiego… za chwilę niczego nie będzie”. Jesteście prorokami?

P.R.: Bo i tak za chwilę niczego nie będzie.

J.K.: Wystarczy David Attenborough.

P.R.: Pisząc ten utwór mieliśmy na myśli życie każdego człowieka, które kiedyś się zakończy. To w jaki sposób zaczęły się wypełniać te słowa w kontekście pandemii było nam bardzo nie na rękę. Mieliśmy trochę inne założenia, a zostały wyciągnięte trochę inne refleksje z tych piosenek. My pisaliśmy o miłości oraz o okolicznościach dosyć problematycznych z nią związanych, a okazało się, że piszemy o problemach… tak miało nie być.

- Czy ten projekt spełnił wasze oczekiwania?

J.K.: Jest lepiej niż zakładaliśmy, bo nie mieliśmy żadnych oczekiwań.

P.R.: Ja zakładałem, że będzie znacznie gorzej. Jeśli chodzi o osiągnięcia, jest bardzo dobrze. Spotykamy się z pozytywnym odbiorem naszej działalności, to jest wspaniałe.

- Na koniec chciałem zaproponować zabawę. Możecie ukraść jeden utwór z przeszłości swojego kolegi. Co by to było?

P.R.: Ja bym wziął z The Dumplings utwór „Love”.

J.K.: Serio?

P.R.: Strasznie go lubię.

J.K.: Zaskoczyłeś mnie teraz. Ja nikogo nie zaskoczę i powiem, że chciałbym napisać „Spadam”.

- Dziękuję za rozmowę.

Więcej o nowej płycie: TUTAJ.

SŁOWO DNIA

Zapraszamy do nas

Wesprzyj nas!
Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO