MUZYKA
Kielczanin nominowany do "Fryderyka"
Kuba Galiński, najlepszy producent minionego roku, kolejny raz może otrzymać prestiżową nagrodę - "Fryderyka". Nominację otrzymał za wyprodukowanie płyty z Dawidem Podsiadło.
Od 1995 roku polskie środowisko muzyczne podsumowuje miniony rok i przyznaje nagrody za najważniejsze osiągnięcia na rynku fonograficznym w kraju. W 28-letniej historii dwa razy producentem roku został pochodzący z Kielc Kuba Galiński. W tym roku również został wytypowany, tym razem za współpracę z Dawidem Podsiadło.
"Dawid Podsiadło „Lata dwudzieste" to efekt naszego ponad dwuletniego przesiadywania w Piwnicy, gadania o rzeczach trudnych, przyjemnych, wesołych, smutnych... Dawid, to był mega czas! Mam nadzieję, że z 14 wersji WiRUSa i 12 Posta wybraliśmy najlepsze. Jestem mega dumny i zaszczycony, że mogłem wyprodukować ten album", pisał na swoim Instagramie.
Wspólna nominacja z Dawidem do Teamu Producenckiego Roku, niesie ze sobą kolejne szanse na wyróżnienia. Wyprodukowany wspólnie krążek „Lata dwudzieste” jest kandydatem do głównej nagrody w kategorii Muzyka Rozrywkowa Album Roku POP. Z kolei znajdujący się na niej utwór „Mori” może zostać piosenką roku.
Kuba Galiński jest absolwentem V Liceum Ogólnokształcącym im. ks. Piotra Ściegiennego w Kielcach. W 2012 roku otrzymał "Fryderyka" w kategorii produkcja i realizacja, za album Ani Rusowicz „Mój Big-Bit”. W między czasie otworzył studio muzyczne „Piwnica u Galińskiego”, w którym gościli m. in. Sanah i Mrozu. To dzięki współpracy z nimi, w minionym roku Kuba drugi raz został producentem roku.