MIASTO
Zostawił ślady w śniegu
Skarżyscy policjanci zatrzymali 43-letniego mieszkańca miasta podejrzewanego o włamanie do jednego z domów.
Mężczyzna nie działał zbyt przezornie: z miejsca włamania wyjechał sankami, na które załadował łupy: m. in. silnik elektryczny, przedłużacze oraz zwoje przewodów elektrycznych. Przybyły szybko na miejsce patrol policji nie miał problemu z dotarciem po śladach pozostawionych w śniegu prosto do sprawcy kradzieży.
Jak się okazało, sprawca włamał się do niezamieszkałego domu przez okno. Pokrzywdzony oszacował stary na łączną kwotę 1 tys. złotych. Sprawca był nietrzeźwy, miał przeszło 2 promile alkoholu. Minioną noc spędził w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwieje złoży swoje wyjaśnienia. Konsekwencją jego czynu może być nawet 10 letni pobyt w więzieniu.