MIASTO
Targi Kielce ze stratą 12 milionów za 2020 rok
Ze stratą 12 milionów złotych zakończą ten rok Targi Kielce. 2020 był wyjątkowo trudny także dla kieleckiej spółki wystawienniczej. Sytuacji o wiele nie poprawiła nawet organizacja tam szpitala tymczasowego.
Umowa na organizację szpitala covidowego w Targach Kielce z Urzędem Wojewódzkim opiewa na 11 milionów złotych. Nie jest to jednak suma wystarczająca, aby zaspokoić nasze potrzeby finansowe - mówi prezes Targów Kielce, Andrzej Mochoń. Dodaje, że spółka nie zamierza się poddawać i jest już w trakcie tworzenia kalendarza imprez na przyszły rok.
– Zakładamy, że od kwietnia zaczniemy organizować targi. Szpital polowy zajmuje trzy z siedmiu hal, więc jeśli tylko nie będzie prawnego zakazu, przystąpimy do działania. Już teraz trwa organizacja niektórych z nich.
Prezes Targów zaznacza, że prowadzi ciągłe rozmowy z wystawcami. W planach jest organizacja prawie wszystkich, z niewielkimi wyjątkami, imprez oraz rozpoczęcie kilku nowych. Mowa np. o tworzonym z Politechniką Świętokrzyską i firmą Spartaqs, Międzynarodowym Forum Sektora Kosmicznego.
Targi Kielce, pomimo nieciekawego wyniku finansowego za ten rok, i tak są w polskiej czołówce firm wystawienniczych – zapewnia Andrzej Mochoń. W ciągu ostatnich dziesięciu lat kielecka spółka była jedną z trzech, które w ogóle przynosiły zysk, przebijając m. in. targi w Poznaniu.
Prezes Targów Kielce ocenia, że biorąc pod uwagę rynek, o powrocie do normy nie ma co liczyć przynajmniej do roku 2022.