MIASTO
Zawyją syreny


Trwają ćwiczenia RENEGADE, podczas których możemy usłyszeć dźwięk sygnałów alarmowych, dotyczących zagrożenia z powietrza. Co będą oznaczały?
To oczywiście tylko ćwiczenia. Co jednak zrobić, gdy zagrożenie będzie realne?
Kwestie takie reguluje Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 stycznia 2013 r. Dokument określa dwa podstawowe rodzaje alarmu: jego ogłoszenie i odwołanie. Alarm może zostać ogłoszony na dwa sposoby. Może być użyty akustyczny system alarmowy wytwarzający modulowany dźwięk syreny emitowany w okresie trzech minut. Praktycznym elementem są jednak również środki masowego przekazu, przez które podawana jest trzykrotnie zapowiedź słowna „Uwaga, Uwaga, Uwaga. Ogłaszam alarm”. Wówczas podaje się przyczynę i rodzaj alarmu. Alarm powietrzny może zostać odwołany analogicznie do jego ogłoszenia 3-minutowym dźwiękiem ciągłym lub poprzez media.
Niezwykle ważne jest zachowanie w trakcie zagrożenia. W przypadku ogłoszenia alarmu powietrznego należy się natychmiast ubrać i zabrać przydatne rzeczy, wyłączyć wszelkie media, pozamykać okna i drzwi, wygasić ogień w piecach oraz opuścić bardzo sprawnie budynek. Trzeba również sprawdzić, czy o alarmie powiadomieni są sąsiedzi i bezzwłocznie udać się do miejsc wyznaczonych, czyli miejsc ukrycia i do schronów lub schować się w pomieszczeniach piwnicznych. Jeżeli jesteśmy w budynku użyteczności publicznej powinniśmy go opuścić wyjściem ewakuacyjnym i podporządkować się poleceniom służb ratowniczych.
Należy działać szybko, sprawnie, ale również rozważnie i unikać paniki. Osoby znajdujące się poza domem powinny ponadto pomóc starszym, chorym, udać się do najbliższego schronu i stosować się do poleceń prowadzących akcję ratunkową. Kierujący pojazdami powinni zaparkować je tak, aby nie blokowały ulic, a Ci którzy nie dostali się do schronów skryć się w zagłębieniach terenu, bądź za trwałą osłoną.
A jak wyglądają statystyki dotyczące miejsc, w których możemy się schronić? Na terenie naszego województwa znajdują się łącznie 253 schrony, mogące pomieścić ok. 27 tysięcy osób. Warto podkreślić, ze w Kielcach schronów jest 138 dla ponad 13 tysięcy osób. Znajdują się one głównie w podpiwniczeniach budynków mieszkalnych. Powstawały one przeważnie od lat 50. do 70., a później były modernizowane. Właścicielami tych budowli są w większości wspólnoty mieszkaniowe, czy podmioty gospodarcze.

![[AKTUALIZACJA] Pożar na ogródkach działkowych](/media/k2/items/cache/b9c263d2aded95fef5dfb5c8ec3cd110_L.jpg)

![[FOTO, WIDEO] Żywa lekcja historii. Kadrówka dotarła do Kielc](/media/k2/items/cache/963d770a54a48bb01167b653e0db75a0_L.jpg)
![[PLAN OBCHODÓW] Święto Wojska Polskiego w Kielcach](/media/k2/items/cache/c8838437231f2f1b2c7cc4304c447e16_L.jpg)



