MIASTO
Wymień się książką. Bookcrossing wchodzi do Kielc
Władze miasta zainaugurowały w poniedziałek akcję "Uwolnić książkę". Pierwsze budki z książkami stanęły w kieleckich instytucjach, galerii Echo oraz dworcu PKP.
Bookcrossing to nic innego, jak - w wolnym tłumaczeniu - krzyżowanie się książek, czyli wymiana ich w ogólnodostępnym miejscu. Ta idea zrodziła się w 2001 roku w Stanach Zjednoczonych z inicjatywy Rona Hornbackera, z zawodu programisty komputerowego. Do Polskiprzywędrowała w 2003 roku.
W Kielcach stanie 30 punktów do boocrossingu. Pierwsze z nich otwarto w poniedziałek w kieleckim urzędzie miasta oraz w Galerii Echo.
- Wiemy, że jest to inicjatywa ogólnoświatowa i cieszymy się, że udało się wprowadzić ją do Kielc. Pomysłodawcą jest pani Anna Żmudzińska, dyrektor Miejskiej Biblioteki w Kielcach. Książka rozwija wyobraźnię, działa na emocje, ma swój zapach, książka jest czymś bardzo wyjątkowym. Będziemy szerzyć czytanie. Staramy się zaszczepiać je nie tylko u najmłodszych, ale chcemy, żeby całe Kielce zaczęły więcej czytać - mówi wiceprezydent Kielc, Marcin Różycki.
Punkty z książkami staną w miejscach odwiedzanych przez mieszkańców, miłośników literatury. Wystarczy przynieść przeczytaną książkę i w zamian wziąć inny egzemplarz. Całkowicie za darmo i w słusznej sprawie - w celu promocji czytelnictwa. Wymiana jest całkowicie bezpłatna. Koordynatorzy kieleckiego bookcrossingu apelują jedynie o poszanowanie miejsca i oczywiście egzemplarzy książkowych.