MIASTO
W Kielcach nadano już ponad sto numerów PESEL dla obywateli Ukrainy
16 marca samorządy w całej Polsce rozpoczęły włączanie uchodźców do Systemu Rejestrów Państwowych. W Kielcach pierwszego dnia nadano około stu dwudziestu numerów PESEL.
Uciekający przed wojną Ukraińcy od godziny 7.30 zgłaszali się do Urzędu Miasta, zlokalizowanego przy ulicy Szymanowskiego w Kielcach, gdzie obecnie zostały uruchomione trzy okienka do obsługi uchodźców.
– Przyjęliśmy system numerkowy. Rano informujemy interesantów jaka liczba osób jest możliwa do obsłużenia, tak aby nie stali kilka godzin w kolejce i pod koniec dnia nie dowiedzieli się, że nie zostaną obsłużeni. Dziś wydaliśmy około czterdziestu pięciu numerków, w ramach których nadaliśmy około stu dwudziestu numerów PESEL. Jutro ta liczba na pewno się zwiększy, bo uruchamiamy punkt przy ulicy Czarnowskiej (Dworzec PKS) – informuje wiceprezydent Agata Wojda.
Miasto zawnioskowało o uruchomienie w trybie pilnym czterech dodatkowych stanowisk i wsparcie kadry pracownikami, którzy mają kompetencje i uprawnienia do ich obsługi.
– Liczymy, że już w przyszłym tygodniu liczba stanowisk może się podwoić. Mamy jednak świadomość, że najbliższe dni będą dla nas trudne. To nie jest tak, że możemy postawić trzydzieści komputerów i obsługiwać wszystkich chętnych, ponieważ pracujemy na dedykowanym sprzęcie podłączonym do bezpiecznej sieci internetowej. To musi być sprzęt certyfikowany przez ministerstwo, muszą go obsługiwać osoby, które mają specjalne karty i specjalne przeszkolenia – tłumaczy wiceprezydent.
Miasto apeluje do obywateli Ukrainy i opiekujących się nimi rodzin o spokojne i rozważne podejście do sprawy. – Gorąco apelujemy, aby wszyscy obecni w Kielcach uchodźcy nie pojawili się w punktach w pierwszych dniach. Tym bardziej, że na pewno ta procedura później będzie przebiegać już sprawniej. Jednocześnie apelujemy też do kielczan, którzy nie mają pilnej potrzeby wymiany lub wyrobienia dowodu osobistego, żeby przez te najbliższe tygodnie powstrzymać się z taką formalnością – mówi Wojda.
Władze miasta apelują również do władz samorządowych. – Dzisiaj na ulicy Szymanowskiego pojawiło się sporo osób, które obecnie przebywają na terenie innych gmin. Co prawda nie ma dedykacji terytorialnej i każda osoba może zgłosić się do dowolnego urzędu miasta by wyrobić PESEL, ale bardzo prosimy, żeby urzędy gminy próbowały obsługiwać te osoby, które przebywają na ich terenie. To pomoże rozładować korki – wyjaśnia nasza rozmówczyni.
Przypominamy, że do wyrobienia numeru PESEL potrzebny jest dokument tożsamości: paszport, dowód osobisty lub Karta Polaka. Miasto jest jednak przygotowane również na takich interesantów, którzy będą chcieli dopełnić formalności na podstawie oświadczenia. Stanowiska są obsługiwane przez osoby dwujęzyczne.