MIASTO
Uff jak gorąco...
Od początku tygodnia województwo świętokrzyskie zmaga się z upałami. Co prawda można by powiedzieć, że pogoda nas rozpieszcza, ale kiedy słupki rtęci, na termometrach, szybują w górę ponad 30 kreskę, robi się naprawdę gorąco i niebezpiecznie. Dlaczego?
Znudzenie, ogólne roztargnienie oraz brak chęci do robienia czegokolwiek? To tylko niektóre objawy, jakimi reagujemy na upał. Jednak powodów do naszego niepokoju wysoką temperaturą powinno być znacznie więcej. Są o wiele groźniejsze dla naszego zdrowia, niż te wymienione przed chwilą. Dlaczego upał to nic zdrowego?
- Upał, jest bardzo groźnym zjawiskiem, zwłaszcza dla ludzi starszych, chorych na serce, cukrzycę, cierpiących na choroby układu oddechowego. Trzeba zatem odpowiednio zachowywać się w tym czasie. Co to znaczy? Unikać wychodzenia na powietrze między godzinami 11, a 16 popołudniu, przyjmować dużo napojów, szczególnie wody mineralnej. Należy również czerpać sporo elektrolitów, zawartych w świeżych owocach i warzywach. Często spożywać posiłki, ale na tyle lekkie, aby nie obciążały układu krążenia - mówi profesor Marianna Janion kierownik II Kliniki Kardiologii w Świętokrzyskim Centrum Kardiologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach
Czym grozi brak rozsądku?
- Moze dojść do nasilenia się arytmi serca, zaburzeń jego rytmu i niewydolności . W tym okresie odnotowujemy więcej zawałów serca. Zwracam się z prośbą o nieprzeforsowywanie organizmów, a wszelką aktywność fizyczną odłożyć do późnego popołudnia, czy w ogóle wieczora - dodała profesor Janion
Historia medycyny zna przypadki, w których bezmyślni rodzice zostawiają swoje pociechy w samochodzie. A bo na chwilę do sklepu, a bo na sekundkę zapłacić na poczcie rachunek. Takich sytuacji i wymówek jest mnóstwo, wymówek, które mogą skończyć się tragedią…
- To bardzo niebezpieczne zjawisko i grozi najzwyczajniej śmiercią dziecka, wskutek przegrzania, odwodnienia i zaburzeń ośrodkowego układu nerwowego - kontynuuje profesor Janion
Dzieci mają zdecydowanie mniejsze zdolności termogeniczne niż dorośli, czy zatem spacery w taką pogodę z naszymi kochanymi bobasami są wskazane?
- Nalezy unikać najbardziej newralgicznych godzin, jeśli chodzi o temperaturę, tych upałowych szczytów. Jesli spacer, to krótki i w cieniu - radzi profesor Janion