MIASTO
Szczepan Skorupski, sekretarz miasta: Mój wywiad był symbolicznym sprzeciwem
Wywiad, którego po czwartkowej sesji udzielił Szczepan Skorupski, odbił się szerokim echem. Nagranie, w którym sekretarz miasta jak mantrę powtarza wyuczoną na pamięć kwestię, podchwyciły nie tylko lokalne, ale również ogólnopolskie media. Pracownik ratusza postanowił wydać oficjalne oświadczenie.
Przypomnijmy – w czwartek, 22 kwietnia, odbyła się sesja Rady Miasta, na której gremium miało rozmawiać o dalszych losach Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Niestety, okazało się, że potrzebne dokumenty zniknęły, a temat nie mógł zostać poruszony. Dziennikarz TVP3 Kielce postanowił poprosić o wyjaśnienie tej kwestii sekretarza, Szczepana Skorupskiego. Ten odpowiedział:
„Urząd Miasta w Kielcach z roku na rok pracuje coraz lepiej. W sposób wzorowy, a nawet wzorcowy realizujemy zadania własne oraz rządowe zadania zlecone. Warto dodać, iż w czasie pandemii COVID-19 z urzędu stanu cywilnego w Kielcach korzystają nie tylko mieszkańcy Kielc, ale również mieszkańcy ościennych gmin”. Sekretarz powtórzył formułkę kilkukrotnie, a nagranie szybko trafiło do sieci.
Z racji, że w piątek Szczepan Skorupski przebywał na urlopie, postanowiliśmy poprosić go o komentarz dzisiaj. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że urzędnik opublikował oficjalne oświadczenie na swoim Facebooku.
„(…) mój wywiad był symbolicznym sprzeciwem wobec nierzetelności prezentowanej przez część pracowników TVP3 Kielce. Telewizja publiczna, która jest finansowana, podobnie jak administracja samorządowa, z pieniędzy podatników oraz dodatkowo z abonamentu. Telewizja, która w mojej ocenie wykonuje pracę w sposób nieobiektywny, zapominając o swoim społecznym charakterze”, czytamy.
Według Szczepana Skorupskiego, od końca 2018 roku materiały dotyczące funkcjonowania Urzędu Miasta oraz miejskich jednostek organizacyjnych są realizowane przez część pracowników TVP3 Kielce w sposób odbiegający od standardów obiektywnego dziennikarstwa.
„W mojej opinii, niejednokrotnie wypowiedzi od przedstawicieli Urzędu Miasta uzyskiwane są, pod z góry narzucone „tezę”, wyłącznie po to, by wykorzystać je w celu stworzenia materiałów o maksymalnie negatywnym wydźwięku. Jest to czynione po to, by zachować pozory przestrzegania zasady obiektywizmu i uzyskania stanowisk wszystkich stron”.
Sekretarz przyznaje, że jego wypowiedź w żaden sposób nie nawiązywała, ani nie odnosiła się do funkcjonowania Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego.
„Los jego wychowanków, podobnie jak uczniów wszystkich placówek oświatowych i opiekuńczych, dla których organem prowadzącym jest Miasto Kielce, leży mi na sercu. Osobiście jestem wychowankiem Domu Dziecka oraz w latach młodzieńczych rodziny zastępczej, a z ośmiorga rodzeństwa Skorupskich jedna z moich sióstr do dnia dzisiejszego z uwagi na swoją niepełnosprawność przebywa w specjalnym ośrodku Pomocy Społecznej. Dlatego wiem i osobiście odczuwam jak ważne dla ludzi są placówki wsparcia i edukacji”.
W oświadczeniu urzędnik podkreślił również, że jest otwarty na pytania dziennikarzy i docenia pracę mediów.
„Dostrzegam znaczenie i silną potrzebę rozwoju mediów lokalnych oraz ogólnopolskich. Media pełnią niezwykle ważną rolę - przekazują istotne informacje dla mieszkańców, dokonując także kontroli i oceny pracy organów administracji publicznej. W takiej sytuacji, idea obiektywizmu i rzetelności ma znaczenie fundamentalne dla wartości oraz wiarygodności przekazu. Piszę to jako samorządowiec, ale również jako czytelnik, widz i słuchacz. Nie mam wątpliwości, że tej rzetelności oraz obiektywizmu wszyscy szczególnie mocno powinniśmy oczekiwać przede wszystkim od pracy mediów publicznych”.
Pełną treść oświadczenia można znaleźć pod linkiem: https://www.facebook.com/szczepan.skorupski