Świadomość raka

Emil Cioran (Czioran) pisał iż „Choroby są po to, by nam przypominać, że nasz kontrakt z życiem może być w każdej chwili unieważniony.” Ten kontrakt możemy przedłużać przez odpowiednie prowadzenie się, czyli odżywianie, badania i profilaktykę. Niezwykle ważne w profilaktyce nowotworu jest racjonalne odżywianie się. Zastanówmy się co trafia do naszych koszyków w sklepach, a potem do garnków i na talerze.

- Świat otworzył się i zaakceptował wszelkiego rodzaju produkty, wzbogacane sztucznymi barwnikami. Takie dodatki do żywności spożywane przez dłuższy czas i w nadmiarze, może skutkować niebezpieczeństwem, dla zdrowia człowieka, zwłaszcza dla pań, które już chorobą są obciążone. W swojej diecie powinniśmy zwracać uwagę na to co jemy, nie tylko pod względem ilości, ale przede wszystkim jakości produktów. Należy uważać na wszelkiego rodzaju konserwanty. Najpopularniejsze z nich to benzoesan sodu, sorbinian sodu i sorbinian potasu - mówi dr Anna Tokarska, kierownik działu żywienia w świętokrzyskim Centrum Onkologii

Trochę chemii nie zaszkodzi

Jest oczywiście tzw. ADI, które dopuszcza pewną ilość spożywania takich dodatków i ulepszaczy, ale nazbyt częste ich używanie może skutkować chorobami, dolegliwościami, również tymi nowotworowymi. Barwniki, wzmacniacze, smaku i zapachu to prawdziwi kusiciele na zakupach, niestety jednocześnie to też skuteczni truciciele i zabójcy naszych organizmów, co prawda w powolnym tempie, ale prawda jest taka, że pomimo, iż smakują, nie mają dla nas litości.

Uwaga na dzieci!

- Z przerażeniem spoglądam na to, co dzieje się wśród dzieci i młodzieży. Ich tendencje do wybierania śmieciowego jedzenia, kosztem tego zdrowego i pożytecznego, sprawia, że musimy bić na alarm i zatrzymać ten zgubny proceder i skłonności do autodestrukcji własnego organizmu, który jest dla nas przecież najważniejszy. Co prawda na chorobę pracujemy latami, ale tego typu zachowania powinniśmy niwelować w zarodku. Stworzy to więcej szans na uratowanie więcej istniej ludzkich - dodaje dr Anna Tokarska

Specjaliści ostrzegają, bardzo modne jedzenie w barach szybkiej obsługi i restauracjach typu fast-food, jest przygotowane na bazie wielokrotnie przetwarzanych i długotrwale używanych tłuszczów

Wybór należy do nas

Na szczęście zawsze mamy wybór. Na zakupach również - są takie składniki, które pozwalają zapobiegać tworzeniu się wolnych rodników i komórek nowotworowych.

- To przede wszystkim warzywa i owoce, które zawierają mnóstwo antyoksydantów, witamin C, E, A, prowitamin, witaminy A, beta-karoten. Jesień to idealny okres na kupowanie warzyw i owoców, zawierających przeciwutleniacze i polifenole. One z kolei mają właściwości neutralizacyjne wolnych rodników i komórek rakowych. Najbardziej niedocenianym owocem w profilaktyce chorób nowotworowych jest owoc aronii. To skarbnica witaminy C i rutyny. Krótko mówiąc, to lek, którym możemy wzmacniać swój organizm - wymienia dr Anna Tokarska

No więc wzmacniajmy się i wybierajmy świadomie. Miejmy też świadomość tego, że zdrowie i życie mamy tylko jedno. Jeśli o nie, nie zadbamy skutki mogą być nieodwracalne.

Paweł Grabowski, polski chirurg-stomatolog oraz poeta pisał kiedyś

„(…) pacjent chory na raka jeszcze nie wie

że właśnie rozpoczął nową partię szachów

z panem bogiem

wynik jej zna tylko bóg i ja (…)”

Powiedzmy rakowi w tej partii – szach mat! Czasami na jednej partii się nie kończy, dlatego musimy być konsekwentni i wierzyć w to, że nawet tak trudnego przeciwnika da się pokonać. Liczy się taktyka, a taktyka, to świadome wybory i chęć do życia, której nigdy nikomu nie powinno zabraknąć.