MIASTO
Strażnicy miejscy przypominają: „Nie rób zadymy!”
Sprzyja chorobom, źle wpływa na nasze samopoczucie i szkodzi wszystkim bez wyjątku – smog to wciąż duży problem w Kielcach. Strażnicy miejscy od początku roku interweniowali już prawie trzysta razy w związku z zanieczyszczeniem powietrza. Teraz próbują trafić do świadomości kielczan specjalną akcją.
Wielu mieszkańców naszego miasta nie jest obojętnych na kłęby ciemnego dymu wydobywające się z kominów i wskazuje takie lokalizacje strażnikom.
- Chcemy walczyć z nielegalnym spalaniem odpadów, nie tylko mandatami, ale i akcjami edukacyjnymi. Warto podkreślić, że od początku roku już 125 razy korzystali ze specjalnego drona, który bada jakość powietrza. Z kolei w całym 2023, był on w użyciu 116 razy – wylicza Aneta Litwin, komendant Straży Miejskiej w Kielcach.
Jak dodaje, wśród odpadów która trafiają do kieleckich palenisk są stare opony, ubrania, meble i inne rzeczy zalegające w piwnicach czy garażach.
W ramach kampanii „Nie rób zadymy” powstał specjalny spot edukacyjny. Realizowało go stowarzyszenie „PASSA” i będzie on emitowany w autobusach miejskich, a także w szkołach i innych placówkach.
- Nie ma nic ważniejszego niż zdrowie, a ono wynika także z tego jakim powietrzem oddychamy. Ta akcja kształtuje świadomość i przypomina, jak każdy z nas może dbać o środowisko. Spot będziemy emitować na zajęciach edukacyjnych, lekcjach i różnego rodzaju spotkaniach z młodzieżą i dorosłymi. Będzie też dostępny w internecie – mówi Marcin Chłodnicki, wiceprezydent Kielc.
Tego typu działania pozytywnie ocenia także Aneta Boroń, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska i Usług Komunalnych kieleckiego ratusza.
- Przed miastami i gminami wiele wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi. A to właśnie my, mieszkańcy musimy wspólnie działać by były one jak najmniej dotkliwe – podkreśla Boroń.
W spocie poruszono także problem prawidłowej segregacji śmieci. Jak przypomina Mirosław Banach, dyrektor Przedsiębiorstwa Gospodarki Odpadami w Kielcach, prawidłowe oddzielanie odpadów umożliwia ich ponowne wykorzystanie.
- W segregacji bardzo ważne jest to, by nasze odpady, takie jak butelki, plastik, folie, były jak najmniej zanieczyszczone. Mowa zwłaszcza o tym co trafia do czarnego pojemnika.
Za spalanie odpadów grozi pięćset złotych mandatu. Natomiast nałożona przez sąd grzywna może wynieść nawet pięć tysięcy złotych.