MIASTO
Samochodem lub na dwóch kółkach przez Sienkiewkę? Rowerem legalnie tylko krótki odcinek!
Ulica Sienkiewicza jest głównym deptakiem Kielc. Oznacza to, że mocno ograniczony jest na niej ruch samochodów. Jak wygląda sytuacja z innymi pojazdami? Czy na Sienkiewkę można wjechać rowerem lub popularną ostatnio hulajnogą miejską? Sprawdziliśmy, jakie przepisy obowiązują w centrum naszego miasta.
Ulica jest prawnie tzw. Strefą zamieszkania, oznakowaną przy każdym wjeździe odpowiednim znakiem drogowym. Pierwszeństwo więc w każdym przypadku mają tu piesi. W związku z tym nie ma tu wyznaczonych konkretnych przejść, a samochody mogą się poruszać, jednak maksymalną dozwoloną prędkością jest 20 km/h. Dotyczy to jedynie samochodów mieszkańców bądź pracowników lokali przy ulicy Sienkiewicza. Pozostałym – wstęp wzbroniony.
Jednak czy przez Sienkiewkę można jeździć na rowerze lub hulajnodze miejskiej?
- Na całej długości ulicy Sienkiewicza obowiązuje zakaz ruchu pojazdów, z małym wyjątkiem, jeżeli chodzi o służby miejskie, mieszkańców czy też osoby, które posiadają pozwolenie od Prezydenta Miasta. Jest jednak mały fragment, od ulicy Paderewskiego, aż do Silnicy, gdzie rowerem można przejechać. Natomiast w pewnym miejscu znajduje się już wyraźny znak zakazu wjazdu rowerów i trzeba skręcić w ścieżkę rowerową – mówi Bogusław Kmieć, rzecznik prasowy kieleckiej Straży Miejskiej i dodaje, że takie same zasady obowiązują w przypadku hulajnóg miejskich.
Za złamanie przepisów, uczestnicy ruchu mogą dostać mandat.