MIASTO
Rozmawiali o peryferyjnych dzielnicach Kielc
Diagnoza obszarów peryferyjnych, ankiety oraz bezpośrednie spotkania władz miasta z mieszkańcami obrzeży Kielc - to wnioski po spotkaniu w sprawie peryferii miasta.
Uczestniczyło w nich ponad 100 osób, które mówiły z jakimi problemami muszą się stykać mieszkając w dzielnicach oddalonych od centrum miasta. To przede wszystkim brak dobrej drogi, chodnika, brak oświetlenia ulicznego, czy bezpiecznego przejścia dla pieszych. Zgłaszali także niedogodności związane z sąsiedztwem zakładów produkcyjnych lub firm.
Program "Peryferia" ma rozwiązać część problemów. dedykowany jest terenom dawnych wsi, obecnie stanowiących tzw. „podmiejskie” obszary w granicach administracyjnych Kielc. W Kielcach wyłoniono 12 takich obszarów. To m.in. rejon Zagórza, Mójczy, Cedzyny, Ostrogórki, Dymin, Posłowic, Zalesia, Niewachlowa I i II, a także Łazy, Dobromyśl, Pietraszki czy Dąbrowa.
Diagnoza obszarów peryferyjnych ma zostać opracowana do końca 2019 roku. Kolejne spotkania, tym razem na terenie poszczególnych osiedli będą się odbywać od kwietnia do października. Indywidualne wnioski i postulaty mieszkańców każdego z tych obszarów będą zbierane za pośrednictwem platformy konsultacyjnej Idea Kielce.